_nasi bohaterowie zaczęli się szykować na PGA bo wyjazd jest tuż tuż...._

_tymczsem u zahy_

Z- wstawać musicie się szykować na wyjazd!!

B- nie jadę jestem zmęczony

D- ja też

Z- a ty faminka?

F- ja mogę jechać

Z- dobra to szykuje się bo zostało nam około 2 godziny

F- oki

_wszyscy się szykowali aż wybiła ta godzina wszyscy zebrali się pod hotelem_

J- yoshi czyim autem mamy tam jechać?

Y- eeeee przecież mieliśmy jechać autokarem

E- co!!? Nigdy nie wsiądę do takiego plepstwa

Y- to idziesz na piechotę

E- no dobra pojadę tym autokarem......

Man- nie przejmuj się ewron będzie dobrze

N- to za ile będzie ten autokar?

Y- za jakieś 10 minut

S- a ile tam będziemy?

Man- pewnie jakieś 4 godziny

Y- podobno w tym roku będzie chyba 6 godzin

E- ILE!!?!!?

Y- no tak pisało w ich wiadomości

E- ja nie dam rady tak długo tam być

S- nie tylko ty

Ni- patrzcie jedzie autokar!!

N- ja muszę zaklepać najlepsze miejsce!!!

J- nie bo ja!!!

E- no chyba śnicie!!!

Man- dzieci

M- zgadzam się

Ni- dobra wsiadamy do tego autokara

dla ciekawskich kto z kim usiadł
Jawor i nexe
Yoshi i sitrox
Ewron
(sam siedzi dlatego że niestety zajmuje dwa siedziska XD btw nic nie mam do ewrona kc)
Nitashi i mandzio
Zaha i magister
 

Z- mogę usiąść koło ciebie magister?

M- chodź

Z- chciałem cie jeszcze raz przeprosić za tamto....

M- już nie jestem na ciebie zły

Z- dziękuję ci bardzo

_w niespokojnym przedziale_

N- KURWA!!!!

J- PUŚĆ TO NA PODWÓRKACH!!!!

Y- CIĄGLE JESTEM GŁODNY TAK JAK GUSTAW!!!!

E- Jezus maria jacy nie wychowani ludzie

_po parunastu minutach jawor nexe i yoshi uspokolili się_

J- ile jeszcze?

Y- około 40 minut

J- japierdziele mam już dosyć

Man- może opowiemy sobie jakieś historie czy coś?

Ni- dobra

Man- był sobie pewien chłopiec który lubił pociągi zawsze gdy jego rodzice jechali na peron to dziecko czuło się jak w raju.Pewnego dnia on wyrósł i zainteresował się informatyką
(nie przypomina wam to przypadkiem kogoś?)

J- historia nudna jak twoje życie

Man- spiepszaj debilu

J- sam spiepszaj!

Z- już jesteśmy na miejscu!!

E- NARESZCIE!!!

_Gdy wszyscy wysiadli odrazu podbiegli pod budynek w którym miało być rzekome PGA_

M- za dużo tu osób....

Ni- nie gadaj nic bo widzowie cię poznają i będziesz mieć przekihane

M- okej

Jakiś random fan- JAWOR MÓJ ULUBIONY YOUTUBER!!!!!!

Jakiś random fan 2- I YOSHI!!!

Y- spokojnie fani zaraz dostaniecie swoje autografy

Jakiś random fan 3- NEXE I EWRON TO WY!!!!!!??!!

N- eeeeee tak

_gdy wszyscy byli zajęci swoimi fanami magister szukał pewnej osoby....._

B = bremu

M- Bremu!!!!

B- Magister!!!!

_chłopacy gdy siebie zobaczyli odrazu się przytulili_

M- tak dawno cię nie widziałem

B- ja ciebie też cieszę się że w końcu się spotkaliśmy magister czy ty płaczesz?

M- że szczęścia!

B- uuuu aa

M- *myśli* czemu ja płaczę ze szczęścia? Pierwszy raz wyrażam takie mocne emocję przy kimś a zapomniałem przecież przy nitashim też miałem takie uczucia...

B- ej magister zobacz kto tam stoi

M- mołka?

B- we własnej osobie może podejdziemy do niego?

M- okejka

Molka = mol

Mol- cześć chłopaki!

B- siema co ty tutaj robisz przecież ty mieszkasz w Szkocji?

Mol- przyjechałem zobaczyć co pozmieniało się w dworcu centralnym a zobaczyłem że jeszcze jest PGA to przyjechałem

Jakiś normalny fan- oooo ja cię czy to moi ulubieni youtuberzy?

B- eeeeee

Jakiś normalny fan- teraz wiem jak wyglądają wasze twarze

M- nie rób nam zdjęć bo autografa nie będzie

Jakiś normalny fan- dobra nie będę a będę mógł dostać podpis od każdego z was

B- spoko

_po podpisaniu autografu przez brema magistra i molki dla fana_

Jakiś normalny fan- dziękuję wam bardzo!

B- nie ma za co!

M- może lepiej chodźmy gdzieś gdzie nie ma tyle ludzi hehe

B- nie stresuj się magister tymi ludźmi już idziemy

M-*myśli* bremu zawsze wie kiedy jest mi źle

Mol- może pójdziemy za ten budynek tam na pewno nie ma tylu ludzi

B- spoko

_na miejscu_

B- a tak w ogóle magister przyjechałeś tu z kimś czy sam?

M- ech przyjechałem tu z ekipą

B- z jaką ekipą?

M- nexe ewron itp.

B- czemu przecież słyszałem że średnio ich lubisz

M- nitashi mnie przekonał...

B- magister nie możesz ulegać wszystkim

M- ale ja nie ulegam wszystkim!!

B- ale nitashiemu uległeś

M- nitashi to nie wszyscy!!

B- no dobra nie wszystkim ale to nie zmienia tego że uległeś nitashiemu magister którego znam by tak nie zrobił

M- bremu skończmy ten temat

B- no dobra

M- a ty dlaczego tu przyjechałeś?

B- jakoś tak a właśnie magister chciałem się zapytać ciebie i molki o to czy chcielibyście do mnie przyjechać do domu zrobilibyśmy piżama party czy coś

M- okej tylko muszę wrócić do domu po parę moich rzeczy

Mol- ja też właśnie

B- ok to może o 18 tutaj?

M- dobra

Ciąg dalszy nastąpi :>

Wszystkiego dobrego czytającym zdrowia szczęścia i co tam chcecie
Do następnego