chwasty i filmy przyrodnicze to zło
*coffee podchodzi do jungkooka i patrzy na jego facjate z pedofaceu trzymając coś za plecami*
*****kilka minut później****
Kooki:PO JAKĄ CHOLERĘ SIĘ TAK GAPISZ? ???!!!!
coffee:he he he muhahahaha
*coffee wychodzi z salonu*
****po kilku minutach***
*powtarza się to samo*
***kilka minut później***
*Kooki zdenerwowany idzie do pokoju coffee i blue.otwierają się drzwi a w nich coffee z konefką i podlewa go*
Coffee:Rośnij roslinko (błąd specjalny)
*mówi i zamyka drzwi*
Kooki:fuck.
*ma już odejść ale drzwi ponownie się otwierają. Stoi w nich blue z wielkimi nożycami *
Blue:Chwasty trzeba usunąć. Jungkook.
Jungkook:*przestraszonym głosem*tak?
Blue:*z miną mordercy*Gacie w dół.
Jungkook:nope.
*zamyka drzwi i spierdala do salonu a tam mokrzy bangtani*
kooki:co tu się odpierdala? !
Hopi:ciebie też podlali.?
Kooki :nie kurwa myłem się w ubraniach.
Jimin:co im się stało? ?*smutna minka *
Tae:he he he
***godzine temu***
Coffee:ogladamy coś?
Tae i blue:no
*oglądają film przyrodniczy o usuwaniu chwastów i sadzeniu kwiatków *
Tae:przelaczcie na maripoze. ...
Blue i Coffee:NIE!!!! HEHE HE HAHA! !!
*wypirdala z salonu jak najszybciej*
**teraźniejszość**
Suga:Tae wiesz o co im chodzi*patrzy w jego paczalki*.
Tae*ucieka wzrokiem*em.....nie nie wiem.
Suga:*podejżliwy wzrok*......okok
rape monster:kurwa odcięły mi wacusia.*mdleje*
Bts:*śmiejà się z małego rapa*
Coffee i blue:kto następny?
Bts*krzyczą jak małe dziewczynki i się nagle budzą*
Jin:o kurwa
Jimin:sprawcie czy macie wacusie.
*sprawdzają swoje gacie*
Tae:a a a a a aaa!
Hopi:obcieły ci?!
Tae:nie, pojszczałem się.
Bts:*odsuwają się od niego*
Jin:gdzie są te wariatki?
Hopi*z przeražoną miną pokazuje w stronę okna a tam blue z nożycami i coffee z konewką*
Bts:a aaa! !*wybiegają z dormu*
Blue:z moich doświadczeń pozbyłyśmy się ich na tydzień.
*przybijają piątkę*
Blue:melanż?
Coffee :melanż.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro