Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

obcy

Byliśmy dla siebie nieznajomi

Po prostu dwie osoby

Obojętnie przechodzące obok siebie

Ile to trwało?

Pewnego dnia zobaczyłam Twoje oczy

Błękitne jak odległe zimowe niebo

Zamglone białym puchem chmur

Ten wzrok

Od dziś jest zawsze obok

Przy mnie

Niczym cień

Obejmuje me dłonie ciemnymi źrenicami

Pół minuty - myślała Joanna, chowając stoper do kieszeni. Demonstracyjnie poprawiła niedbałego koka i ruszyła dalej, manewrując między kroplami lodowatej wody. Wciąż tykający zegarek przypominał dziewczynie o niezwykle ważnym zadaniu, jednak kiedy na horyzoncie ukazała się przytulna kawiarnia - nastolatka nie wahała się ani chwili. W końcu przez niecałe szesnaście lat swojej egzystencji jeszcze nie nacieszyła się smakiem czekoladowego ciasta. Przyspieszyła kroku, przez co ledwo zatrzymała się przed drzwiami. Na zaczerwienionej od zimna twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Nie minęło pięć minut, a w zmarzniętych dłoniach pysznił się kubek gorącej czekolady. Asia z rozkoszą popijała rozgrzewający napój, jednocześnie szukając czyjegoś wzroku...

Wygląda na to, że ten one-shot chyba jednak zyska nieco... dłuższą formę. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu taki twór na 'ożywienie' profilu.

Miłego dnia!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro