siemasz wam
a więc tak, robiłam dużo redrawów
ale większości nie kolorowałam bo tak
(tam na oryginale też były takie oczojebne żółte linie tyle że ich nie widać bo ja je cieenko i randomowo wszędzie w tle dałam xd xd)
to jest ten moment gdy robisz line art i zapominasz że po coś te paski rysujesz i ten strój to nie jest taki lateksowy kombinezon i gdzieś góra musi się kończyć xd
no i ten rysunek ze zbroi 1 to też redrawowałam ale to już w drugiej części
no więc no... to tyle xd
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro