Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#niewiemktóryrozdział

Od jakiegoś czasu Abeke i Uraza wędrowały przez las szukając kogokolwiek żywego. Po drodze natknęły się na dwie małe wioski, a raczej to, co z nich zostało. Wszystkie były spalone.

Wreszcie, po kilku godzinach wędrówki dziewczyna i lamparcica stanęły przed olbrzymim zamkiem. Był większy od całej twierdzy Zielonych Płaszczy. Jego wielkość była porównywalna z wielkością stolicy Zhong.

Drzwi do kamiennego pałacu zdobiły złote elementy. Wszystko komponowało się idealnie. Zbyt idealnie.

Po wejściu do twierdzy dziewczyna miała wrażenie, że czeka ją śmierć... Ale dlaczego?

Może dlatego, że ktoś siedział na ogromnym tronie w towarzystwie wielkiego krokodyla?

Kimkolwiek była ta osoba, to raczej nie miała pokojowych zamiarów...

Było już dosyć ciemno, więc Abeke nie mogła zobaczyć, kim jest ta postać. Widziała tylko jej kształt.
Nagle ta osoba wstała i zaczęła iść w stronę dziewczyny.

- Pomóż mi, a ja pomogę tobie

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro