D- Hey hey hey~
Ch- (pije więcej wina)
D- Dzisiaj nauczę Was sztuki przegrywanie zakładów. Wiele osób od czasu do czasu ją stosuje, ale gdy dobrze się jej nauczysz, to możesz prowadzić bardzo ciekawe rozmowy, na przykład...

"Ch- Trenuję kung fu, techniki smoczego wojownika i inne sztuki walki, a Ty?
D- Ja? Trenuje przegrywanie zakładów~"

Więc oto niezwykle oryginalny poradnik "jak przegrywać zakłady"

*
1. O wszystko!
Zakładaj się o głupoty, bo im więcej się zakładasz, tym większa szansa, że przegrasz.

Przykład:

D- Zakład, że ta dama popełni ze mną podwójne samobójstwo?
Ch- Dazai, nie...

_kilka minut później_

D- Nie popełniła.
Ch- Bo to był facet, gnido...

*
2. Wszędzie!
Jesteś w środku walki? Robisz lekcje? Śpisz? Wal to i idź się załóż, bo w końcu uzależnienie od hazardu to nie żart.

Przykład:

Fyo- Więc znasz mój plan, a mimo to odważy...
D- Przepraszam, że Ci przerwę, ale chciałbyś może założyć się o to, czy to drzewo to sosna czy lipa?

Fyo- Masz depresję, ale intelektualną... bo wyżyną tego nie nazwę...
D- Zakład, że ten pocisk zadziała na Kunikindę?
Fyo- (kopie ścianę że złości)

*
3. Z każdym!
Serio, nie ważne czy to ty, czy twój były partner, czy kot z ulicy. Zakładaj się z każdym, bo czemu nie~

Przykład:

D- (podchodzi do jakiejś kobiety)
D- Przepraszam, chciałaby Pani się założyć lub popełnić ze mną podwójne samobójstwo?
Ona- ...
Ona- Mam 10 lat, proszę pana.

*
4. O wszystko!
Ten punkt już był, ale mogę się założyć, że jest tak ważny, że musi być dwa razy!

Przykład 2:

D- Zakład, że to zjem?
Ch- Dazai, to pieczona ośmiornica, ludzie ją jedzą bez problemu...
D- (ciamka)
D- Mmm jakie długie macki~

*
5. Przegrana!
O co się zakładać, by przegrana nie była zbyt bolesna?

Tak
-Ścięcie włosów
-Pisanie dzikich fanfiction
-Udawanie kota cały dzień

Nie
-Jedzenie (możesz sam sobie kupić)
-Odrobienie lekcji (Phew, przecież możesz zwyczajnie przepisać z Internetu)
-O nic (takie zakłady są dla tchórzy... Albo hobbystów, jednak profesjonalista gra ostrzej)

*
Podsumowując~

D- Przegrywanie zakładów jest proste, ale aby zostać w tym mistrzem, musisz się jeszcze wiele nauczyć.
Ch- Błagam, zignorujcie tego idiotę i czytajcie coś mądrzejszego...
D- Zakład, że tak nie będzie?
Ch- (z rezygnacją wychodzi)

D- Zakład, że zaraz coś się stanie?
Ch- (zza drzwi)
Ch- DAZAAAI!
D- Założyłem się z Fyodorem, że nie wysadzę motory Chuuyi... niestety tym razem wygrałem, bo to zrobiłem... było warto~

Cena poradnika w wersji bez glutenu, wege i bez mleka = dwie krople cyjankowodoru + kwiatuszki z ogródka + woda z basenu + last christmas w maju + uśmiech wieloryba

♡
_koniec poradnika_

PS: Już wkrótce 30 rozdział, no nieźle xd