Internet 2
Ch- (rzuca Dazaiem przez stół)
Ch- O, witajcie. Nie zauważyłem Was... oto kolejna część naszej podróży po Internecie, bo ta gnida powiedziała, że albo to albo poradnik pisania smutów.
D- Pordanik lepszy!
Ch- Ostrzegam Cię, Dazai...
Fyo- (poprawia czapkę)
D- To... co robimy?
Fyo- Podobno rosyjski fandom jest bardzo rozbudowany.
Ch- Może być, zaczynamy!
_wiele godzin przeglądania ostrych artów i komiksów później_
Ch- No nie, kolejne "hard Soukoku smuts"!
D- Mam pomysł! Zróbmy ze wszystkich artów memy lub wymyślmy do nich historię~
Fyo- Czemu nie, możemy...
D- "Kiedy twój partner jest taką ciotą, że nie umie sobie sam wysuszyć włosów".
Fyo- Czekaj, ale gdzie jest podłączona ta suszarka?
Ch- Czepiacie się, następny...
Fyo- Ta jakość jest piękna.
Ch- Racja... Ale ten brunet już nie.
D- (łapie się za serce)
D- Niemiłe, Chu!
Ch- (mikroskopijny śmiech)
D- Lol takie prawdziwe...
Fyo- (dalej je czekoladę)
Ch- Kolejny pocałunek, serio?
D- Jesteś piękny.
Ch- J-ja?
D- Mówiłem do słonecznika.
Ch- Fyodor, daj nam chwilę...
_ jedno pobicie później_
Ch- Dalej...
D- Ahahaha!
Ch- To nie jest śmieszne!
Fyo- Znalazłem drugą wersję tego:
D- HAHAHA~
Ch- Tsh, zamknij się!
Fyo- Masz pantofle jak moja babuszka.
Ch- ...
D- BUAHAHAHA~
Ch- KOLEJNY ART!
Ch- Przecież to właśnie się wczoraj wydarzyło!
D- Mam sporo znajomych artystów~
Fyo- Niech robią więcej Fyoya, bo tego jest za mało...
D- Tylko soukoku!
Ch- Tylko "zamknij się, Dazai" i wino!
Fyo- Tylko przestańcie się drzeć...
Ch- Mam lepszą figurę od Ciebie, Dazai!
D- U kobiet zazwyczaj tak jest~
Fyo- Uhuhu...
Ch- Daj nam jeszcze chwilę, Fyo...
_jedno potrącenie motorem później_
D- Jaki ładny chłopiec~
Ch- To źle brzmiało...
Fyo- Co tam robią żyły złota?
D- Złoty chłopczyk~
Ch- Putain, Dazai!
_i jeszcze kolejne pobicie później_
D- Mrauuu, ale kociak.
Ch- (wypluwa wino)
Fyo- Nałóż to na Halloween... albo teraz, jak chcesz.
Ch- (przełącza arty)
D- Dat ass...
Ch- (jeszcze szybciej przełącza)
Ch- WHAT THE...
Fyo- (spada z krzesła)
D- ...
D- Czemu mam tu tak krótkie włosy?
Ch- TO CIĘ NAJBARDZIEJ DZIWI?
Fyo- (siada ponownie)
Fyo- (znowu spada)
D- Co?
D- Medal za kreatywność, może już chodźmy dalej...
Fyo- "Kiedy nauczycielka każe Ci siedzieć z kimś, kogo nie znosisz i musisz udawać, że go lubisz"
Ch- (cichy chichot mafijny)
D- Teraz Ja...
D- "Kiedy widzisz swojego crusha i starasz się wyglądać uroczo"
Fyo- (cichy śmiech)
Ch- Bardzo zabawne, to jeszcze nie koniec! Moja kolej, gnido...
Ch- CZY TY WYLEWASZ BUTELKĘ PETRUSA NA BLAT!
D- ...
_jeden spuszczony łomot później_
Ch- Wow...
D- (ustawia na tapetę)
Ch- Bardzo życiowe.
Fyo- Racja.. Chuuya jest niski.
D- Wreszcie ktoś oprócz mnie to powiedział!
D- (ociera sztuczną łezkę wzruszenia)
Ch- Dwie duże gnidy...
D- Wiem! Załóżmy kapele "dwie duże gnidy". Nazwiemy naszą pierwszą płytę " sojusz dusz" i będziemy mieli piosenki:
- "samobójstwo we dwójkę"
- "tamten rudzielec"
- "ja i moja mafia"
- "boskie szczury"
- "rozlane wino"...
Ch- (słyszy "rozlane wino")
Fyo- Schodzimy z tematu, chodźmy dalej...
Ch- Czemu cały czas zabierasz mi kapelusz...
D- Bo jest tak brzydki, że chce Ci oszczędzić wstydu z noszenia tego syfu.
Ch- Grr!
Fyo- Zobaczcie, co znalazłem...
Ch- (powaga i szacunek do zmarłych)
D- Oda...
D- (płacze pod stołem)
Fyo- (w głębi duszy wybucha śmiechem)
(Osiągnięto limit obrazów)
Ch- Że Co?
Fyo- No nie, a gdzie ja? Albo fyoya? Albo więcej Chu-księżniczki?
D- (nadal płacze po Odzie)
Ch- No dobra, na dziś kończymy...
D- A co z tym twoim dziewczęcym "to jeszcze nie koniec" i "nie będzie drugiej szansy!" ?
Ch- Oi, nie czepiaj się... idę po wino!
Fyo- Namówiłeś, piję z Tobą.
D- Sami nie pojedziecie, jadę z wami.
Ch- Ha?
D- No i dzwonię po Kunikindę, niech wypije z nami~
Ch- Ale...
D- Ćśś, będzie zabawnie~
_happy end_
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro