Camping!
D- Jedziemy na biwak~
Ch- Ha?
D- Będzie super zabawa!
Ch- Nie pojadę z Tobą sam do lasu, by nocować pod jednym namiotem, cholero. Musimy zaprosić kogoś jeszcze lub nici z biwaku.
D- Ale Chu Chuuu...
Ch- Powiedz to jeszcze raz, gnido.
D- Dobra, to kogo zapraszamy?
Ch- Akutagawa odpada, bo podziwia jakiś tam kraj w Europie, chyba Danię.
D- To śmieszne, bo Atsushi również wyjechał do Danii.
Ch- Czyli są razem... w sensie na wyjeździe!
D- To może pojedziemy we dwójkę~
Ch- Wiem, zaprośmy Fyodora!
D- Ne, czemu?
Ch- Nie marudź, tylko dzwoń po niego, ja spakuję rzeczy.
(Kilka dni później)
Ch- (wychodzi z jeziora)
Ch- Co tu się...
D- (spada z drzewa)
D- Ałaj!
Fyo- Nie wierzę, muszę o tym napisać!
*
Fyo- (dociera do domu i otwiera różowy notatnik z matrioszką na okładce)
Fyo- Drogi dzienniku zbrodni, zwany przez wielu pamiętniczkiem. Zgodziłem się, by spędzić weekend ze znanym duetem soukoku na campingu i muszę przyznać, że był to dość ciekawy wyjazd... oto kilka sytuacji, które mnie spotkały:
1) Zabawy
D- (ma jabłko na głowie)
Ch- (odbezpiecza pistolet)
Fyo- Co robicie... Aha.
Ch- Dziesięć punktów za jabłko, piętnaście za oko.
D- I tak nie trafisz, ślimolu~
Ch- Patrz i podziwiaj, gnido!
Ch- (trafia w jabłko)
Fyo- Liczyłem, że lepiej wycelujesz...
2) Środek nocy
D- (wkłada głowę do namiotu)
D- Ej Chu... masz ochotę na podwójne samobójstwo pod gwiazdami?
Ch- Że co!?
Fyo- Zaraz pójdę po mojego niedźwiedzia, jak nie dacie mi w spokoju spać!
D- Uhuhu, kto jest twoim niedźwiadkiem?
Fyo- ...
3) Na ognisku
D- La la la~
Ch- (piecze kiełbaskę)
D- (stracą ją kijem)
Ch- Dazai!
Ch- (chce mocą rzucić w niego ogniskiem)
D- (anuluje jego moc)
Ch- (upuszcza ognisko, które się rozwala)
Fyo- Mój pieczony chlebek...
4) Ryby
Fyo- Dazai, chcesz ze mną połowić ryby?
D- Ne, nie lubię takich...
D- (widzi Chuuyę na brzegu)
D- Jednak idę, muszę wrzucić go do wody~
Fyo- (zostaje sam z wędkami)
Fyo- Głupie płotki, sam złowię tego suma.
5) Robaki
Ch- (spokojnie sobie idzie)
D- (wrzuca mu ślimaka za kołnierz)
Ch- Uaaa!
D- Haha... Ślimol ze ślimolem za kołnierzem~
Fyo- Co ja tu robię...
6) Alkohol
Ch- (pije wino)
D- Kto normalny pije wino na biwaku?
Fyo- Mam wódkę...
D- No to się zabawimy~
(Rano)
Ch- (leży na wodzie dzięki mocy)
D- (śpi na drzewie)
Fyo- Azjaci...
Fyo- (kończy pić i idzie spać)
*
Fyo- Dlatego od teraz jem pierogi w mojej super twierdzy i podbijam świat, a nie marnuję czas na jakieś tam... biwaki.
Ch- (wbija mu z Dazaiem do domu)
Ch- Yo, gitara siema Fyodor!
D- Siemano kolano, Fyosia~
Ch- Przyszliśmy na nocowanko, mam sporo japońskiej muzyki i głośnik z zestawem do karaoke.
Fyo- (uwielbia hardbass i brak niezapowiedzianych gości)
Fyo- блять...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro