Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Droga przez Soukoku

Dane mafii z 21 czerwca 20xx roku:

_Misja R.0-sja 14.2
Szef- Dazai Osamu
Cel- ×××
Czas- 1h 45 min
Status- zakończona sukcesem

_Misja T.0-war 24.1
Szef- Nakahara Chuuya
Cel- ×××
Czas- 10 min
Status- dopiero rozpoczęta

*

D- *idzie powoli w okularach przeciwsłonecznych, z brudną maczetą w dłoni*
Ch- *zajeżdża mu drogę ciężarówką*
D- *badass look*
Ch- *otwiera drzwi pojazdu*
D- Yo, Chuuya~
Ch- Wsiadaj.
D- *uśmiecha się, opierając broń o ramię*
Ch- I po co ta mina?
D- Wieziesz towar, prawda?
Ch- Zadajesz za dużo pytań, weź wreszcie rusz tyłek do środka, Dazai.
D- *wsiada, przeglądając się w lusterku*
Ch- *startuje*
D- Czyżby Chu Chu miał problem z samotnym wykonaniem misji~ ?
Ch- *wkurzony*
Ch- Pokazać Ci mój wóz od spodu? To by była ostatnia rzecz, jaką byś zobaczył.
D- Proszę, proszę, jak groźnie, aż mnie dreszcze przeszły~
Ch- *nagle skręca, przez co Osamu uderza głową w szybę*
Ch- Jeszcze jeden komentarz. Ostrzegam Cię, gnido.
D- Mogę chociaż wiedzieć, dokąd jedziemy?
Ch- Dostarczam broń do jednego klienta z Litwy. Za kilka godzin tam dojedziemy, jeśli ominiemy korek na... CZY TY MNIE CHOCIAŻ SŁUCHASZ!?
D- *radośnie bawi się fotelem*
D- Ooo~~~
Ch- *skacze mu z nerwów brew*
Fyo- Mów dalej, ja słucham.
Fyo- *stoi za nimi, znudzony bawi się guzikiem koszuli*
Ch- SKĄD SIĘ TU...
Fyo- Był otwarty, więc wsiadłem.
Ch- Nie był otwarty.
Fyo- Jak go otworzyłem, to był.
D- Ile słyszałeś z naszej rozmowy?
Fyo- *zmienia temat*
Fyo- Jedźcie szybciej, ja chcę tylko zbawić świat.
Ch- Dazai, łap go.
D- Jasne, partnerze.
D- *przechodzi na tył tira*
Fyo- *poprawia czapuchę*
Fyo- Zbliż się, a pożałujesz.
D- Zabijesz Chuuyę swoją mocą?
D- *totalnie wyluzowany*
Fyo- Nie, zacznę z nim chodzić.
D- *spina się*
Ch- JELEŃ!
Ch- *gwałtownie skręca, a Dazai leci na Fyo, przypadkiem przypierając go rękami do ściany*
Fyo- Trochę przestrzeni osobistej, oponęcie.
Fyo- *zażenowany*
D- Uwierz, dla mnie ta pozycja też jest dość niezręczna.
D- *odsuwa się szybko*
Ch- Ten Rosjanin dalej tu jest?
Fyo- Nie, już sobie poszedł.
D- *dyskretny śmiech*
Fyo- *usmiech się diabelsko, obejmując palcami oparcie fotela Chuuyi*
Fyo- Zdradzić Wam sekret?
Ch- *milczy*
Fyo- W etui od wiolonczeli można schować pocięte ciało.
D- *notuje*
D- Teraz ja~...
Ch- *zgłaśnia radio, by nie słuchać głupot*

I w ten oto sposób Dazai nauczył się porządnie zmywać krew, Fyodor poznał nazwy najlepszych wybielaczy japońskich, a Chuuya... słuchał trapu kilka godzin.

_Happy End_

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro