D- Ej, Chuuya~
Ch- *wygląda zza książki o winie*
Ch- Czego?
D- Wiesz, że mam własne czasopismo~
Ch- Ha?
D- *dumnie podstawia mu je pod nos*

D- Mogę poczytać Ci na głos, jeśli chcesz~
Ch- Nie, dziękuję...
D- Strona druga, czyli...

"mity i fakty o samobójstwie według profesora Humanistyki Dazaia Osamu Wielkiego. Przede wszystkim nie należy uznawać tego czynu za coś złego, ale spojrzeć z perspektywy-"

Ch- *wyrywa gazetę z rąk*
Ch- Co to za syf...
Ch- *losując stronę znajduje porady miłosne*

"Wystarczy, byś użył wrodzonej zdolności uwodzenia i wykonał zachęcające gesty biodrami, a resztę pozostaw wyobraźni drugiej osoby"...

D- Mądry ten profesor, co~
Ch- Ma wiedzę jak dzieciak z przedszkola.
D- *łapie się za serce*
D- Zajrzyj chociaż na stronę czwartą...
Ch- "Na co lecą rudzi?"
Ch- *zażenowany*
Ch- Serio, Dazai?
D- *uśmiecha się słodko i wskazuje na punkt pierwszy*
D- Przeczytaj~

"W sumie nie wiem, na co lecą, ale płacą mi za ilość napisanych słów, więc opiszę jak poznać typowego Fyodora. Zazwyczaj krzyczy coś o jakimś blacie (blyat) z butelką rosyjskiej wody w garści i czapuchą na głowie. Jeśli zobaczysz go w pozycji słowiańskiego wojownika (zwanej przykucem) to zostało Ci 10 sekund życia, chyba że masz przy sobie jakieś pierogi do złożenia w ofierze-"

Ch- Totalne bzdury.
D- Mały Chu Chu nie docenia mojej twórczości?
Ch- *z nerwów skacze mu brew, na słowo mały"
D- Na końcu powinien być artykuł o tym, że kompot jest zdrowszy niż wino~
Ch- A gdzie jest artykuł o źródle twojej głupoty? Bo taki z chęcią bym przeczytał.
D- Nie bądź takim sztywniakiem, Chibi. Zróbmy sobie quiz ze strony 17~
Ch- "Jak brzmi twoje rosyjskie imię?"
D- Mi wyszło Dazatrioszka.

Ch- ...
Ch- Chuurogi.
D- Uroczo~
Ch- Ciekawe, co miał Fyodor.
D- Chyba Fyodone, ale Atsushi miał Atsusquat, a Aku... Akukupa.
Ch- Bardzo dojrz- CO TO ZA WYBUCH!?
D- To chyba twoje auto~
Ch- *wybiega z gaśnicą*
D- *notuje w telefonie*
D- Materiał do artykułu o ładunkach wybuchowych, jest~
D- *bierze aparat i idzie robić zdjęcia do gazety*

_Happy End_