31
Jula: *gada z Storm przez telefon* Tylko pamiętaj ubrać się odświętnie!
Storm: Okej! *rozłącza się*
*potem*
*Jula i Pioter sobie rozmawiają.
Nagle...*
Storm: *z buta wjeżdża* Siemka.
Jula: Co ty na sobie masz?
Storm: *jak coś to ma na sobie kolorowe lampki do choinki, bombki, a na głowie ma gwiazdę choinkową* No mówiłaś żeby się odświętnie ubrać. A sosny się ubiera na święta.
Jula: ... *triggered*
Pioter: XD
#############
Jakiś tam rozdział na który doatałam weny.
Nom to żegnam.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro