. . .
Sosenki się rozpadają.
Chodzi o to, że Jula powoli odchodzi, i powoli zostajemy sami z Pioterem.
Nie widzę sensu, żeby dalej to kontynuować.
A wiecie co jest najlepsze?
To wszystko
Моja
Шiпа
Żegnam.
Chyba.
Na razie to zawieszę.
I zobaczę,
Co się z tego,
Яоzшiпiе.
Bai~
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro