[092]
Lee : kookiś, spotkajmy się
Lee : czytasz to do cholery
Lee : *wydech*
Lee : Jungkookie~
Kookie : daj
Kookie : mi
Kookie : święty spokój
Kookie : proszę
Lee : prosić, to ty możesz o coś innego ~.~
Kookie : daj sobie spokój, proszę Cię Lee
Lee : pomyślmy, hm...
Lee : nie 💞
Kookie : Lee, to ostateczność
Czy na pewno chcesz zablokować to konto?
TAK NIE
Lee : nawet o tym nie myśl! (nie wysłano)
Lee : jesteś kurwa martwy Jeon Jeongguk :) (nie wysłano)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro