Lee : kOOKIE WRÓCIŁ DO SEULU
Lee : jestem szczęśliwy wiesz o tym?
Lee : hej, odczytujesz a nie odpiszesz
Lee : A to ja jestem ten zły hahah
Lee : to co? Zerwaliście?

Kookie : spierdalaj Lee

Lee : uuuuuu
Lee : grubo
Lee : kiedy mam wpaść obejrzeć twoje mieszkanie na legalu?

Kookie : spie... czekaj, CO KURWA?

Lee : było się raz, czy dwa
Lee : może dwadzieścia?
Lee : chuj, przestałem liczyć!

Kookie : odczepisz się? Zerwaliśmy, okay. Szczęśliwy?

Lee : O BOŻE NIE ŻARTUJESZ?
Lee : jESTEM NAJSZXZESLIWYN CZŁOWIEK NA ŚWIECIE JUNGKOOKIE

Kookie : odczep się od Tae i ode mnie oraz reszty moich przyjaciół
Kookie : taki był układ

Lee : HAHAHAHAH
Lee : układ był taki, że z nim zerwiesz, a ja zajmę jego miejsce Kookiś 💕

Kookie : jak ja staram się nie przeklinać
Kookie : ty sobie ze mnie kurwa ŻARTUJESZ? Nigdy bym się na to nie zgodził
Kookie : a poza tym, przeprowadzam się z Korei tam, gdzie mnie nie znajdziesz :)

Lee : wyśledziłem twoją drogę z Busan do Seulu, z Seulu do Daegu więc dam radę wszędzie :)

To kurwa jestem martwy