Taehyung siedział u Jungkook'a kolejny dzień. Tym razem chciał wyciągnąć gdzieś młodszego, jakaś kawiarnia, restauracja, cokolwiek.
Starszy chłopak zwyczajnie zaczął się nudzić w czterech ścianach, gdy młodszy chodził do szkoły.
W internecie znalazł adres szkoły Jungkook'a - sprawdził wcześniej w wyszukiwarce w jego komputerze.
Tylko to sprawdził, nic innego nie chciało się ładować. Nawet głupi YouTube!
Jungkook powiedział starszemu, że może chodzić po całym mieszkaniu, więc około dwunastej sprawdził plan lekcji Kooka i zaplanował cały dzisiejszy dzień.

Kookie : Nie nudzisz się bardzo?

Taetae : no nawet nie, a ty nie masz lekcji?

Kookie : mam, ale jest okienko, bo nauczyciela nie ma

Taetae : też bym tak chciał, aby moi nauczyciele mieli nas gdzieś i pozwalali wracać wcześniej do domów xd

Kookie : a daleko masz do domu ze szkoły?

Taetae : nie, ja i Jiminem mieszkamy dwie przecznice od szkoły

Kookie : faj... czekaj, z Jiminem?

Taetae : tak, wynajmujemy razem mieszkanie, aby było taniej. On jest z Busan, a ja z Daegu, więc było po prostu korzystniej.
Taetae : a miałem dość mieszkania z rodzicami pod jednym dachem

Kookie : aha. Tak też można w sumie

Kookie : zaczekaj, to ile masz lat, że mieszkasz bez opiekunów?

Taetae : 19 w grudniu skończę, a ty?

Kookie : ·_·
Kookie : czuję się dzieciakiem...

Taetae : no mów ile, a nie :D

Kookie : 17 we wrześniu...

W tym momencie chłopaka zatkało, a po chwili wybuchł śmiechem. Dałby mu siedemnaście, może osiemnaście lat, ale nie SZESNAŚCIE.