IT'S STORYTIME
Ekhem! ekhem!
Opowiem wam historię jak dostałam 20 zł.
Więc... Było to w sierpniu tego roku (2020 dla tych co nie wiedzą) gdzieś około 14. Wracałam sobie z klubu (a takie zajęcia tam były a to lepsze niż nudą w domu) bo zamykali. Miałam słuchawki w uszach. Z tych słuchawek leciała taka tam muza trochę smutna. Usiadłam na przystanku. Zamyśliłam się. Otrząsnęłam się dopiero jak jakiś starszy pan (ok 60-tki). Spytał się czy nie przeszkadza mi to że pali. Odpowiedziałam że nie i wróciłam do słuchania muzyki. Było dziwnie? (Serio wyobraźcie sobie że w tych czasach ktoś się pyta was czy może palić na przystanku)
Po kilku minutach ten pan znowu do mnie podszedł. Tym razem wyciągnął 20 złotych w moją stronę i powiedział coś typu "jesteś taka smutna, weź i kup se cukierki". Moja mina z takim WTF. Oczywiście zaczęłam odmawiać bo brać hajs od osoby którą zna się od kilku minut? NIE. Just nie. Typ zaczął nalegać i pchać mi te 20 zł do ręki. Na domiar złego autobus właśnie przyjechał. W końcu wzięłam te 20 złotych i wsiadłam do autobusu. Siedząc na miejscu gapiłam się na banknot. Był 100% prawdziwy (przynajmniej tak mi się wydawało). Po przeanalizowaniu sytuacji jeszcze raz w głowie zaczęło dręczyć mnie poczucie winy... Nie powinnam tego brać ale co zrobisz czasu nie cofniesz. Szybko rozmieniłam na jakieś tam monety i zapomniałam o sytuacji.
End .
😶 To była najdziwniejsza sytuacja z mojego życia. Dalej żałuje że wzięłam ten hajs boję się różnych scenariuszy ale to jest już przeszłość. Teraz mogę sobie pomyśleć XD ale wtedy nie było mi do śmiechu. Napiszcie wasze najdziwniejsze historię. Byeeeee :³ 🙃
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro