sto trzydzieści osiem
Nico czasem czuje się naprawdę samotny. Opuszczony przez wszystkich, niechciany, niekochany, wyklęty.
W takich chwilach po prostu idzie przytulić Willa.
Bliskość drugiej osoby zawsze pomaga.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro