Nico: * wzdycha * jesteś taki dramatyczny!

Will: * stoi z różą między zębami w pokoju obsypanym płatkami kwiatów,  ubrany w elegancki garnitur pod czas gdy z głośników w tle leci romantyczna muzyka a ogień z komina i płomyki świec są  jedynymi światłami w pokoju*

Will: Nie mam pojęcia o czym mówisz.