7.ReZi
Powracam, dawno nie śniło mi się nic...ciekawego. Zazwyczaj śni mi się fantastyka,gdyż jest to mój ulubiony gatunek literacki. Głównie Harry Potter, Percy Jackson, Osobliwy dom Pani Peregrine.
Mniejsza z tym:
Wczoraj śnił mi się sen o...Remku jak sam tytuł wskazuje. Co jest dziwne bo dawno( dwa tyg chyba) nie wchodziłam na jego kanał, ani nie czytałam ff o nim(obecnie czytam o Naruciaku<3 )
Zapraszam:
Siedziałam sama, w pierwszej ławce środkowym rzędzie po prawej stronie. Cała klasa gadała,a ja jako jedyna nie miałam co robić, więc z nudów wymyślałam różne sytuacje i umieszczałam je w fabule mojej książki( zawsze tak robię, więc jeśli siedzisz ze mną na chemii,biologi i widzisz,że mam zwiechę to wiedz iż obmyślam plan kawału jaki wykręcę Filch'owi [woźny w Hogwarcie] ) .
Nagle ktoś zaczął walić nogami w moje krzesło. Odwróciłam się a tam ....[dramatyczna pauza]...Remigiusz. No kto by się spodziewał.
-Hey.-powiedział.
-No hey.-odpowiedziałam.- Czemu tu jesteś?
-Przejeżdżałem motorem i zobaczyłem waszą szkołę. Pomyślałem ,,A ciul wejdę zobaczymy co będzie, może są tu moi widzowie to z nimi pogadam.
-Tak się składa,że jestem jednym z nich. A czemu nie ma tu Martyny?
-Jest. Gdzieś na korytarzu się kręci.
Potem dosiadł się do mnie i parodiowaliśmy Cleverbot'a i śmialiśmy się. Potem postanowiliśmy z nim popisać [Cleverbot'em] i zrobiliśmy historię miłosną z Marianem,Stefanem,Andrzejem,Gerturdą,Genowefą i Kunegundą. Potem wymieniliśmy się numerami i fb.
-Chcesz nagrać ze mną odcinek ?-zapytał.
Gdy już miałam odpowiedzieć usłyszałam:
,,Aniu wstawaj. Ósma.''
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro