Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 23

Nastał TEN dzień. Dzień ostatniego wyścigu w karierze Snow'a. Pegasus World Cup.

Nie może zawieść.

Nie może przegrać.

Po prostu nie może.

Greg postanowił nie męczyć tego dnia ogiera treningami. Rano cały w nerwach jadł poranną porcję paszy. Mimo iż czuł się jakby ktoś na jego żołądku zacisnął pętle próbował coś zjeść, by nie paść z sił.

- Stresujesz się?

- A niby czym?

Na samo wspomnienie rozmowy z Song zrobiło mu się słabo. Jak mógł być tak pewny siebie? NO JAK?

Skarcił się w myślach, po czym rozejrzał się po swoich rywalach. Rozpoznał jedynie bułanego Miniature Spitz'a pijącego wodę z poidła, siwego King of Oregon'a oraz... Whipping Wind'a. W jednej chwili oblał go zimny pot. Gdy ciemny gniadosz zaczął podnosić wzrok znad żłobu, karosz błyskawicznie obrócił łeb.

Westchnął ciężko. Dlaczego Torres nie mógł wziąć jakiegoś konia do towarzystwa dla niego? Na przykład Winter'a, Silver'a lub Song? Nie chciał zachowywać się jakby miał jakieś wygórowane wymagania, ale obecność kogoś z jego stadniny znacznie by mu pomogła.

Jego mina w jednej chwili przybrała grymas złości i niezadowolenia, w tym samym czasie rzucając wyzwiska pod adres swojego właściciela.

Zrezygnowany wrócił do musli. Do wyścigu zostało parę godzin. Musi jakoś zapanować nad stresem. Musi.

*

Jakiś dłuższy czas przed rozpoczęciem gonitwy w stajni nie było zamieszania, praktycznie nikt się po niej nie kręcił. Po chwili jednak na korytarzu rozległy się czyjeś kroki. Karosz nadstawił uszu. W jego kierunku kroczyła Khloe. Podchodząc do jego boksu zabrała złoty, łańcuszkowy uwiąz wiszący na drzwiczkach, po czym podpięła go do kantara ogiera i wyprowadziła go przed budynek.

Chodzili różnymi alejkami, w tą i z powrotem, w tę i nazad. Dziewczyna przemawiała do zwierzęcia spokojnym głosem. Ogier miał okazję rozprostować nogi i zrelaksować się. Z na pół przymkniętymi oczami grzecznie stępował za dżokejkom. Na chwilę "wyłączył myślenie" i mimo iż słyszał co ona mówi, informacje średnio do niego docierały, a stres na chwilę go opuścił.

Wrócili do stajni, a Flake z radosnym parsknięciem zajął boks. Do budynku zaczęło się schodzić coraz więcej osób.

- Greg i Roberto zaraz przyjdą z twoim sprzętem. Ja idę się przebrać i również zaraz przyjdę.- szepnęła gładząc ogiera po czole, po czym wyszła.

Rzeczywiście, chwilę później przyszli trener i właściciel. Pierwszy zostawił pakę pod boksem, a drugi sprzęt na specjalnym haczyku.

Przez dłuższą chwilę czekali na Khloe, więc Torres wziął do ręki szczotki i sprawnie wyczyścił ogiera, aż jego sierść niemalże lśniła. Później zabrał się za kopyta, a na końcu wyciągnął źdźbła słomy z ogona i grzywa, przeczesując je grzebieniem.

Niedługo potem przyszła dżokejka ubrana w biały strój ze złotymi gwiazdkami. Chwilę porozmawiała z mężczyznami, a następnie wyszli tak samo jak kilka osób z końmi.

Dziewczyna zarzuciła na grzbiet ogiera miętowy czaprak z czarnym numerem ,,13". Na tym delikatnie ułożyła brązowe siodło z białym popręgiem. Ogier przyjął wędzidło, a białowłosa dopięła wszystkie paski przy białym ogłowiu z brązowymi wodzami i miętowym, futerkowym nachrapnikiem.

Wyciągnęła grzywę spod naczółka, złapała za wodze i wyszli przed stajnię.

*

Kilkanaście minut później, z Khloe na grzbiecie, po rozstępowaniu, przyszedł czas na wejście do startmaszyny. Snowflake myślał, że serce zaraz mu wyskoczy z piersi. Tylko raz w życiu tak bardzo się stresował- przed swoim debiutem. Słowa trenera również go zaniepokoiły- gdy ze zmarszczonymi brwiami zauważył numerek pod, którym startuje ogier: "Trzynastka? Oby tylko nie przyniosła wam pecha."

- Witamy na torze Gulfstream Park! Za chwilę na dystansie dziewięciu furlongów zmierzy się trzynaście koni w tym tylko jedna klacz! Poznajmy je:

Z numerem pierwszy to ciemno gniady syn ogiera Manhattan Cafe i klaczy Rags to Richer- Whipping Wind. Jego kariera to 21: 13- 3-0.

Numer drugi to Dangerous Risk niepokonany na piętnaście startów kasztanowaty ogier po klaczy Geniune Risk i ogierze Curlin. Rok temu wygrał Arkansas Derby o siedem długości.

Trójka, czyli jedyna klacz w tym wyścigu, oraz najstarsza, gniada Golden Miracle, po ogierze Dalakhani i klaczy Goldikova. Jej kariera to 29:18- 2- 7, w tym na koncie ma zwycięstwa we wszystkich trzech Triple Tiara z roku 2024.

Z czwórką pobiegnie Miniature Spitz, jasnokasztanowaty ogier po klaczy Beholder i ogierze Frankel. Kilka razy był tuż za Snowflake'em.

Piąty numer to siwy King of Oregon, po ogierze Kingmambo i klaczy Black Caviar, z karierą 16: 10-5-0.

Z numerem szóstym powalczy o zwycięstwo kary Night Sky, po ogierze Deep Sky i klaczy Vodka. (((tak, był taki koń))) Odniósł trzynaście zwycięstw w osiemnastu startach, w pozostałych był poza stawką.

Siódemka to skarogniady Black Rain, po California Chrome i klaczy Makybe Diva. Jest niepokonany na jedenaście startów.

Numer ósmy to gniady Mine That Pancakes, po Sunday Silence i klaczy Winx, z karierą 23:14-6- 2.

Dziewiątka to bułany Sunshine, po klaczy Sunline i ogierze Deep Impact. Wygrał czternaście wyścigów, trzy razy był drugi i osiem trzeci.

Dziesiąty koń to siwy Chantaje, po ogierze Gold Ship, od klaczy Rachel's Valentina, z karierą 37:17- 3- 9.

Z jedenastką pobiegnie skarogniady Lucky Dream, po klaczy Dancedream i ogierze Dubawi. Ścigał się dwanaście razy, dziewięć razy był pierwszy, raz drugi, dwa razy po za stawką.

Numer dwunasty ciemnokasztanowaty Beautiful Day, po Sky Beauty i ogierze Galileo, a jego kariera to 25:18-0-5.

Z numerem trzynastym, czyli ostatnim kary Snowflake, niepokonany na dwadzieścia pięć startów, po Medaglia d'Oro i Zenyattcie, trójkoronowany z roku 2023.

Konie są już w startboksach. Chantaje denerwuje się, udziela się to również Beautiful Day. Jeszcze chwila... Bomba w górę, rrrruszyły!

Na prowadzenie od razu wysuwa się Black Rain, drugi Whipping Wind, trzeci Sunshine, Chantaje, Beautiful Day i King of Oregon na czwartej pozycji, na piątej Mine That Pancakes, Miniature Spitz i Golden Miracle, Dangerous Risk, Lucky Dream i Night Sky na szóstej, stawkę zamyka Snowflake.

Konie wchodzą w pierwszy zakręt! Stawka bez zmian, jedynie Whipping Wind zrównuje się z Black Rain.

Stres chociaż na chwilę opuścił karosza. Spokojnym cwałem przemierzał kolejne metry przeciwległej prostej podczas, gdy konie przed nim w morderczym tempie walczyły to o barierkę przy wewnętrznej, to o pozycję.

Snowflake dwie długości za stawką! Natomiast Black Rain i Whipping Wind dwie długości przed stawką, walczą o pozycję lidera! Stawka mocno zgrupowana, prosta powoli się kończy!

Khloe nakierowała ogiera mocniej na zewnętrzną, po czym dała mu luźne wodze. Flake nadstawił uszu. Zdziwił się, że tak szybko, ale postanowił przyśpieszyć.

Snowflake przyśpiesza, biegnie po zewnętrznej! Wyprzedza Night Sky, Lucky Dream'a i Dangerous Risk! Konie wchodzą w ostatni zakręt! Snowflake jeszcze bardziej przyśpiesza, wymija Golden Miracle, która znacząco słabnie, Miniature Spitz'a i Mine That Pancakes!

Ostatnia prosta! Chantaje i King of Oregon przyśpieszają! Whipping Wind znacząco słabnie, ale nie odpuszcza! Black Rain wykorzystuje to, wyprzedza go o pół długości! Snowflake dalej przyśpiesza! Wyminął już Beautiful Dau i Sunshine, zbliża się do Chantaje i King of Oregon'a walczących na trzeciej pozycji o barierkę!  Snowflake zrównuje się z nimi, teraz goni oddalonych o dwie długości Black Rain'a i Whipping Wind'a! 400 metrów do celownika! Snowflake przyśpiesza! Wyprzedza Whipping Wind'a i Black Rain, staje się liderem i dalej przyśpiesza!

Kary ogier nagle poczuł niesamowity przypływ energii. Nie czuł zmęczenie, wręcz przeciwnie. Wydłużył krok i przyśpieszył oddalając się od stawki. Wiatr targał jego grzywę i ogon, lekko kłuł go w oczy, a on nawet nie zwrócił na to uwagi. Stawiał długie, pewne kroki z impetem uderzając kopytami o podłoże, a podważany przez nie piasek i kurz latał dosłownie wszędzie. Rozpędzał się coraz bardziej, wykrok był niesamowity. Dżokejka jeszcze mocniej przytrzymała się grzywy. Obejrzała się pod ramieniem i zaszokowana spostrzegła, że przeciwnicy są daleko w tyle, ledwo widoczni.

- 100 metrów do celownika! Snowflake o 25 długości, biegnie sam!

Trzask bata na łopatce jeszcze bardziej go zmotywował.

- Snowflake o 29 długości, 30, 31, 32, to wyścig jednego konia! 33, 34...

Snowflake, kary syn Zenyatty i Medaglia d' Oro wygrywa Pegasus World Cup o 35 długości z czasem 01.44.75. ustanawiając nowy rekord!

***

1270 słów.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro