Sieeeeemaneczkoooo zioooomeeeczkiii!

Z tej strony wasze Wattpadowe Guru - Tututek i dzisiaj obrzucę gnojem jakżeby znakomitą produkcje pod tytułem Creepypasta Family od VinierLeek.

Weźcie kroplówkę z chemią. Gotowi? NO TO W DROGĘ!

Przekleństwa zawsze spoko, prawda? Wcale nie czytają tego 11 letni fani creepypast...

Poczucie humoru.... nawet ja mam lepsze. Prawda? Prawda....?

Nasza Maryśka wraca do domu i nie ma tam nikogo.... czyżby szybkie i ciche pozbycie się rodziców z fabuły? Ta książka idealnie pasuje do szablonu.

Told ya.

Nasza bohaterka trafia do wujostwa alkoholików, No i się zaczyna.

Ale Tututek, co się zaczyna?

Zamiana całkowicie normalnej osoby w rządnego krwi sadysty.

Jeeeez. Autorka ma rozmach, nie powiem.
(Przypominam że wcześniej była zupełnie normalna....)

Komedii ciąg dalszy.... cringe osiąga duży poziom.

Mieszkał w domu.
Na partnerze w bloku.
TO MA SENS!

No wiesz.... zapoznać cię z pojęciem hipokryzji?

No wiesz... on wcale nie krzyczał, nie płakał, a ty nie weszłaś tam siłą?
Nie, to wina bloku.

Hm, kto to może być? Zaczyna się robić ciekawie ;)

Najlepsi pszyjaciele Prøxy!

A więc to na dzis koniec. Jeżeli wasze życie wcześniej nie było beznadziejne i pozbawione sensu.... nie ma za co ;)
Możecie się spodziewać więcej takich "recenzji".

~ Tututek