Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Parodia typowego fanfiction [2]

Uciekłam do lasu. Jak on mugł mi to zrobić???? W lesie za śmietnikiem było juz ciemno, bardzo sie bałam. Haha morze przynajmniej spotkam Slendera?? Byłam największa fanka creepypast na świecie!! Mażyłam o tym żeby kiedyś papa Slender mnie porwał do willi! Najbardziej chciałabym poznać Dżefa!! Nagle zrobiło mi sie ciemno przed moimi fiolkowymi oczyma i upadłam na ziemie.

Obudziłam sie i dookoła było ciemno.

- Halo gdzie ja jestem!!! - krzyknelam.

- Cii idź spac kochanie - usłyszałam jakiś głos i nagle ON wyszedł z mroku.

- Dżef! - krzyknelam zaskoczona. W koncu spotkałam swojego menża!!

- Chej Mery jestem tu bo Slender mi kazał - powiedział Jeff i mrugnoł - Chcesz byc proxy?

- TAK! - krzyknęłam chyba najgłośniej w moim życiu.

- To sobie bedziesz hehe.

W tym momencie znowu porwał mnie Morfeusz.




———
JAK KTOŚ NIE CZYTAŁ MOJEJ NOWEJ KSIĄŻKI „DEADLINE" TO GO NIE SZANUJE ELO, JUZ NA MOIM PROFILU

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro