Czy tylko dla mnie to jest bardzo nielogiczne i nieracjonalne, że każda cp ma swój pokój w willi, który sobie urządza wedle swojego widzimisię? Wyobraź sobie mordercę, który idzie kupić meble w jebanym Ikea, na dziale sypialnia za 129,99, po czym urządza sobie swoje „gniazdko". A teraz wyobraź sobie jak ten morderca wiesza na ścianach zdjęcia z przyjaciółmi albo kolorowe lampki LED za 19,99. I tak, każdy seryjny morderca musi mieć w swoim pokoju mięciutki kocyk do którego się przytula UWU.
No sami powiedzcie ze to nie brzmi nielogicznie. Po ludziach tego pokroju (szaleńcy, bo tak są przedstawiani) bardziej spodziewałabym się kompletnego braku możliwości organizacji przestrzeni wokół siebie, chaosu i przynajmniej częściowego odcięcia od rzeczywistości.
Ale nie, szafa Götelig jest na przecenie za 230,89!!!!!

(btw na moim profilu opublikowałam nowe opowiadanie które powinno się wam spodobać więc zapraszam do obczajenia)