Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Zemsta nanana

Hej! Dzisiejszy rozdział dedykuję Klelcia. Zaproponowała ona Nemezis. Coś czuję, że zapowiada się bardzo mściwa rozmowa... dobra, nie przedłużam xD zapraszam!

--------------------------------------------------

Ja: Witam Boginię Zemsty i Sprawiedliwości i Harmonii i Dużo Jeszcze Tego, Boginię Z Zawalistym Motorem i Ogólnie Spoko Zioma... Nemezis!

Nemezis: No hej

Ja: Ma dla ciebie pytanie
Ja: Czy jak jesteś boginią zemsty to możesz bezkarnie robić coś innym bogom? XD

Nemezis: W sumie to tak...
Nemezis: Ale jak kiedyś spaliłam Zeusowi jego wszystkie czyste chiny bo nie chciał podnieść mi pensji to...
Nemezis: Nie polecam spania w jaskini

Ja: Oho, Zeusik zaszalał xD

Nemezis: Właściwie to sama od niego uciekłam bo mogłoby to się dla mnie gorzej skończyć

Ja: No możliwe
Ja: Ale mam do ciebie małą prośbę
Ja: Może to się zakończyć nawet śmiercią połowy populacji
Ja: Wybuchem wszystkich wulkanów
Ja: Tsunami wszędzie gdzie się da
Ja: Albo ogólnie wybuchem wszystkiego
Ja: Ale mczu mogłabyś zabrać Afrodycie je nową szminkę?

Nemezis: Łoooo trudno będzie
Nemezis: Ale dam radę😎

Ja: Dziękuję bardzo bardzo xD
Ja: Bo ja już z Afrodytką nie mogę xD

Nemezis: Spokojnie
Nemezis: Nie tylko ty
Nemezis: Ostatnio Atena wzięła od niej trochę za dużo pudru
Nemezis: Afrodyta biegała później po całym Olimpie szukając Ateny

Ja: Ona ma problemy mózgowe chyba

Nemezis: Jak może mieć problemy z czymś czego nie ma?

Ja: Lol dobre XD
Ja: Skąd masz motor?

Nemezis: Hefajstos mi zrobił

Ja: To chyba trzeba zagadać z Hefajstosem...

Nemezis: Pomogę ci

Ja: Dzięki
Ja: Jesteś całkiem fajną boginią
Ja: Tylko
Ja: Dlaczego pozbawiłaś Ethana oka?

Nemezis: *zakłada czarne okulary*
Nemezis: *wokół niej zbiera się ciemna mgła*
Nemezis: *poważnym głosem*
Nemezis: Tajemnica rodzinna

Ja: Aha
Ja: Bo w każdej rodzinie matki pozbawiają synów oczu
Ja: Tak...

Nemezis: No co?

Ja: Nie nic
Ja: W takim razie w sprawy Ethana nie wnikam ale
Ja: Dlaczego dałaś Leonowi to ciastko
Ja: Depresji prawie dostał xD

Nemezis: No co
Nemezis: To prawda była

Ja: Ehhh
Ja: Może i tak
Ja: Ale to nie było delikatne xD

Nemezis: Yolo
Nemezis: A nie
Nemezis: Mnie to się nie tyczy xD

Ja: Pff
Ja: Ja się tak nie bawię xD

Nemezis: Wiesz...
Nemezis: Jakbyś była boginią...

Ja: Jakbym była boginią to by było fajnie xD
Ja: Jak chcesz to możesz mi pomóc
Ja: I dać mi trochę nieśmiertelności...

Nemezis: Daj znać jutro ;)

Ja: Hehe
Ja: Ok
Ja: Wiesz
Ja: Jak dasz mi jakieś fajne moce
Ja: To będę mogła sama wkurzać Afrodytę

Nemezis: Dobry plan
Nemezis: To koniecznie daj znać jutro xD

Ja: Uhuhu fajnie xD
Ja: Fajnie się rozmawiało, ale trzeba już kończyć
Ja: Do jutra xD

Nemezis: Papa

--------------------------------------------------

To już wszystko w dzisiejszym rozdziale. Mam nadzieję, że Wam się podobał :) W następnym wystąpi... uwaga uwaga... Apollo!! Tak, w końcu w Sms'ach do Apollina pojawi się Apollo xD I przy okazji chciałabym Was zaprosić na 2 część mojej książki z rysunkami ;)

Książka dostępna już jest na moim profilu ;) w sumie to koniec z reklam i wszystkiego więc... Trzymajcie się! Ave!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro