Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

22

Upewnijcie się, że czytaliście poprzedni :)



Na plaży byliśmy już jakieś cztery godziny, jak nie dłużej, a ja obserwowałem swoich znajomych. Połowa z nich grała w siatkówkę, a druga taplała w wodzie robiąc przy tym straszny hałas. Siedziałem na brzegu i umierałem z gorąca, a obok mnie siedział Luke.

- Umrę tu – burknąłem, kładąc się na plecach. Zasłoniłem oczy przedramieniem.

- Idź do wody – odparł.

- Nie.

- Dlaczego nie zaprosiłeś Becci? Nie chciałbyś zobaczyć jej w stroju kąpielowym?

- Oczywiście, że to zrobiłem i oczywiście, że chciałbym, musi świetnie w nim wyglądać... – odpowiedziałem od razu. – Po prostu nie mogła przyjść.

- Nie mogła czy nie chciała?

- Nie mogła.

- Znasz powód?

- Tak.

- Ale mi nie powiesz bo?

- Bo nie – spojrzałem na niego. – Coś ty się tak jej uczepił?

- Jest nawet w porządku – zmarszczyłem lekko brwi. – Spoko stary, jest twoja – zaśmiał się. – Po prostu ją polubiłem – wzruszył ramionami.

- Za bardzo jej nie polub.

- Poczekaj ze scenami zazdrości do czasu aż będziecie razem – mruknął.

- To nie takie proste.

- Nie działa na nią twój urok? – zakpił.

- Ha. Ha – burknąłem. – Po prostu... - przerwał mi dźwięk mojego telefonu. Sięgnąłem do plecaka po urządzenie.

- Kto?

- Becca – odpowiedziałem. – Tak?

- Hej, nie przeszkadzam?

- Nie – zaśmiałem się. – Co jest?

- Mam dziwne pytanie, więc proszę... nie śmiej się.

- Okay. Dajesz – czułem na sobie wzrok Luke'a.

- Paliłeś kiedyś marihuanę?

- Co? – zamrugałem kilkukrotnie.

- To proste pytanie, Michael. Tak czy nie?

- Tak, ale...

- Świetnie. Musisz tu przyjechać, w sensie, że do mnie. Znaczy... jeśli możesz. Lekarz mi przepisał, a ja nie mam pojęcia jak się za to zabrać*.

- Co?

- Przyjedź kiedy będziesz mógł. Dzięki – rozłączyła się. Odsunąłem telefon od ucha i spojrzałem na niego.

- Co jest? – usłyszałem.

- Chyba będę się już zbierał, wiesz...

- Pantofel – zaśmiał się.

- Mam bardzo dobry powód, a nawet dwa – odparłem, na co zmarszczył brwi nie rozumiejąc o co mi chodzi.





*w USA dostępna jest marihuana w celach leczniczych, jest używana również w leczeniu depresji jakby ktoś nie wiedział :)

Lov U♥

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro