Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział III

- Nie możemy tak czekać! - Krzyknął zniecierpliwiony Eli jednak Trixie natychmiast go uspokoiła.

- Musimy na spokojnie dowiedzieć się co oni planują. Wiemy że używają ghuli Pyringo do wytopieniu tunelu, ale co jest po drugiej stronie... Pronto? Masz jakieś pomysły? - Zapytał Kord

- Oczywiście! Ja Pronto Wspaniały opowiem wam, legendę Północnych Pustkowi!

- ... Że co? - Eli nie zrozumiał o co mu chodziło.

- Oj po prostu słuchajcie. Dawno, dawno temu, jeszcze zanim pojawiło się 99 jaskiń, Slugterra była jednym wielkim pustkowiem. Nie było nic, aż w końcu, pojawiły się Śluzaki oraz ich energia. Energia śluzaków zaczęła ożywiać Pustkowie Slugterrańskie, tworząc tu miejsce idealne dla nich. Jednakże, gdy Slugterra była najbardziej żywa, nastało Wielkie Zamrożenie!

- Na powierzchni nazywamy to Epoką Lodowcową

- Tak tak, siedź cicho i słuchaj Pronto. Więc, według legendy, Wielkie Zamrożenie zostało wywołane łańcuchem niefortunnych zdarzeń.

Najpierw, zatrząsł się sufit, nikt nie wie z jakiego powodu...

- Uderzenie meteorytu

- Bądź cicho Eli, nikt Cię nie pytał.
Uderzenie wywołało wstrząsy, które porzucało całe setki Zamrażaczy z sufitu. Taka wielka reakcja łańcuchowa skończyła się zamrożeniem północnej części Slugterry i oddzieleniem jej od 99 jaskiń grubą warstwą lodu... Dokładniej tą, którą Ci tutaj próbują roztopić - W tym momencie wyruszyła kolejną salwa Pyringo.

- Słuchajcie, nie wiemy co robią, ale skoro używają ghuli, na pewno nie panują nic dobrego. - Powiedzial Eli i wyciągnął blaster.

- Eli, nie możemy działać pochopnie...

- Przyznaj, przebudowałeś mechy i chcesz nam coś pokazać?

- Jak wy mnie dobrze znacie - Uśmiechnął się Kord i podbiegł do mechów. - Prezentuje wam, tryb lodowy. - Kord nacisnął przycisk na mechu. Po chwili spod łap mechów wysunęły się narty i gąsienice, które mają ułatwić poruszanie się w ciężkich warunkach.

- Jak zawsze świetnie Kord - Pochwalił go Eli i wsiadł na mecha, po czym włączył spowrotem normalny tryb. Pozostali zrobili to samo.

- Czyli plan jest taki: Wchodzimy tam, pokonujemy górników i zamykamy szczelinę. - Wyjaśnił Eli. Wszyscy kiwnęli porozumiewawczo na tak i odpalili mechy.

W obozie wybuchła panika. Wszyscy zaczęli łapać Pyringo i strzelać w stronę Gangu Shane'a.

Eli ukrył się za skałą. Nie daleko była Trixie.

- Muszę przyznać. Może i nie mają zbyt różnorodnego arsenału, ale ich siła ognia poraża.

- Masz rację Trixie, jakieś pomysły?

Zanim Trixie zdążyła odpowiedzieć zatrzęsła się ziemia. Nagle, szczelina powiększyła się i wyszedł z niej Lodowy Ogr.

Gang Shane'a chciał się wycofać, ale nagle Ogr zaczął niszczyć obóz górników.

- Chwila, czyli Ogr jest z nami? - Zapytał Pronto.

Zanim otrzymał odpowiedź, Ogr uderzył go i odrzucił na ścianę

- Dobra, już wiem...

Cały gang zaczął strzelać do Ogra. Dopiero gdy górnicy też zaczęli ostrzeliwać Ogra, ten zaczął się wycofywać.

W tym momencie, Eli wystrzelił w stronę górników i zamroził ich pod lodową kopułą.

Na szczęście większość ghuli Pyringo było poza kopułą, więc trochę minie zanim ją roztopią. W tym czasie policja powinna po nich przyjechać.

Eli stanął przed szparą lodową

- Więc... To jest przejście do kolejnej, nowej krainy?

- Dokładnie - Odpowiedziała Trixie stając obok. Po chwili zaczęła się trząść z zimna. - Ale może najpierw ubierzmy się ciepło.

Po tych słowach cały Gang wyruszył do Kryjówki gdzie zaczęli przygotowywać się do nowej wyprawy.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro