𝐾𝑜𝑠𝑧𝑢𝑙𝑎 𝑧 𝑟𝑜𝑧𝑝𝑖ę𝑡𝑦𝑚𝑖 𝑔𝑢𝑧𝑖𝑘𝑎𝑚𝑖
Koszula z rozpiętymi guzikami
Ta lekko za duża i pogięta
Z uroczymi falbankami
W której mówiłeś
Że wyglądam jak stuknięta
Dziwna i niedorozwinięta
I drwiłeś
I szydziłeś
Z mojej tęsknoty
Koszula z rozpiętymi guzikami
Już mnie trochę rani
I obciska
I nawet wydziergani
Ludzie
Mnie nie cieszą
I martwi
Mnie ta martwa koszula
Koszula z rozpiętymi guzikami
Leży już w kącie
Razem z porcelanowymi gąskami
Których Twoje obelgi drwiące
Głęboko dosięgły
A porcelanowe serce
W nich tkwiące
Rozpadło się
Na czerwieniące się kwiaty
Koszula z rozpiętymi guzikami
Jest już za mała
I dawno
Dawno zapomniana
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro