Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~172~

Kraftböcka nikt nie pokona😂😂😂😂😂







Jak pewnie wiecie (lub nie), byłam wczoraj na meczu Polska-Urugwaj w Warszawie. Generalnie było mega, mimo że nie padły żadne gole, z wielką chęcią pojechalabym na jakiś mecz jeszcze raz. Niestety z powodu dwóch wypadków na A2 spóźniliśmy się na hymny i weszliśmy na stadion około 15-20 minuty. Widzieliśmy pożegnanie Artura Boruca, było super, wszyscy pięknie podziękowali mu za grę w reprezentacji.

Wysunęłam po tym meczu pewien wniosek. Polacy to jednak strasznie kłótliwy naród. Z powodu naszego spóźnienia mieliśmy małe problemy ze znalezieniem miejsca, więc podczas pierwszej połowy kręciliśmy się trochę po naszym sektorze w poszukiwaniu miejsc. Rozumiem osoby, które zwracały nam uwagę żebyśmy nie zasłaniali im widoku, bo chcą obejrzeć mecz, ale niektórzy (głównie Sebixy i Janusze) zwracali uwagę innym Sebixom w stylu "ej ty z piwem, przesuń się! *brak reakcji ze strony tego z piwem* przesuń się ku*wa, spie*dalaj powiedziałem!". Dwóch obok nas prawie się pobiło, a przekleństwa leciały prawie z każdej strony. Na każdym krzesełku leżały kartki odnośnie pożegnania Artura, ludzie w czasie drugiej połowy robili z nich samolociki i rzucali na boisko (kilka nawet doleciało XD). Miałam lornetkę, więc super było widać, przeczesywałam też trybuny naprzeciwko i dojrzałam na nich Lewandowskiego, kilka razy patrzyłam na Nawałkę oraz na ławkę.

Było naprawdę super, każdemu polecam jechać na taki mecz.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro