Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

tandexwellinger cz.2


-Mówiłem, że nie będziesz mógł chodzić. – Zaśmiałem się patrząc na zwiniętego w kulkę blondyna. Pogładziłem go po głowie, odgarniając mu grzywkę z twarzy. Nachyliłem się i cmoknąłem go w lekko rozchylone usta.

-Obiecałeś, że będziesz mnie nosił. – Wymruczał rozchylając powieki. – A muszę do łazienki.

-Chodź, blondi. – Uniosłem go z łatwością i ruszyłem w stronę łazienki. Postawiłem chłopaka na podłodze i odwróciłem się by nalać wodę do wanny, dając mu tym odrobinę prywatności. Kiedy wyprostowałem się patrząc jak wanna powoli się zapełniała, poczułem dłonie oplatające mnie w pasie.

-Będziemy się kąpać?- Zapytał opierając podbródek na moim ramieniu.

-Mhm, powinno ci pomóc. – Zakręciłem kurek i odwróciłem się przodem do Daniela. – Dasz radę wejść sam, czy mam ci pomóc?

-Dam radę.- Powiedział pewnie chłopak i wgramolił się do wanny. Rozebrałem się i zająłem miejsce między jego plecami a wanną. Daniel oparł się o mój tors. Zdjąłem z nadgarstka gumkę i spiąłem grzywkę chłopaka w mały koczek.

-Lepiej?- Tande pokiwał głową. – Mówiłem, że to nie był dobry pomysł. Dobrze, że mamy wolne. Bo twój trener chyba by mnie zabił .

-Skąd by miał wiedzieć, że to przez ciebie? Mógłbym mu powiedzieć, że spadłem ze schodów. – Parsknąłem śmiechem na jego słowa.

-Wydaje mi się, że pracuje już w tym środowisku wystarczająco długo, żeby rozpoznać ból spowodowany upadkiem ze schodów z bólem spowodowanym seksem. A kochanie, po tobie od razu widać prawdę. – Daniel zmarszczył czoło i spojrzał na mnie zdziwiony.

- O czym ty mówisz, jak on ma to rozpoznawać? I w jaki sposób zdradzam fakt, że uprawialiśmy seks? – Zapytał oburzony.

-Boli cię, że to tak ujmę okolica kości ogonowej. Nie chodzisz, bo nie masz siły w nogach. Siedzieć też nie możesz. Plus masz malinki na szyi. – Blondyn wytrzeszczył przerażony oczy.

-Andreas! 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro