Proud | Geiger x Kubacki
- Gratulacje kochanie! Byłeś wspaniały! Jesteś mistrzem świata w lotach i wicemistrzem świata! Jestem z ciebie taki dumny - tymi słowami, bukietem kwiatów i czułym pocałunkiem został przywitany Karl gdy tylko znalazł się w pokoju swojego chłopaka. Jako że o ich związku wiedzieli tylko najbliżsi, przyjaciele i kadry, na skoczni gratulacje ograniczyły się do kilku słów i przybicia żółwika.
- Dziękuję, są piękne - odpowiedział Geiger i wtulił się w Dawida - ale skądś ty je wytrzasnął? I tobie też bardzo dobrze poszło, 5 miejsce
- No, chciałoby się więcej, ale nie jest źle. Byli dzisiaj lepsi ode mnie i tyle. Była jeszcze kwiaciarnia otwarta jak wracaliśmy
- Dla mnie i tak jesteś najlepszy. Będziecie świętować złoto Piotrka?
- Na pewno, on nie przepuści takiej okazji - zaśmiał się Kubacki - daj, wstawię je z powrotem do wody - odebrał kwiaty, włożył je do wazonu i wrócił do swojego ukochanego - ale zanim świętowanie, mam dla ciebie coś jeszcze. Coś, co mam nadzieję sprawi, że nigdy tego dnia nie zapomnisz
- Dawid, naprawdę nie... - urwał, kiedy zobaczył, że starszy klęka na jedno kolano i sięga do kieszeni, zakrył usta, które otworzył w niedowierzaniu
- Karl, jesteśmy już razem 3 lata i są to najlepsze lata w moim życiu. Nigdy nie kochałem nikogo bardziej niż ciebie. Jesteś moim przyjacielem, bratnią duszą, największą i jedyną miłością. Przy nikim nie czułem się tak jak przy tobie. Chciałbym spędzić z tobą resztę życia, nie wyobrażam sobie życia z nikim innym. Wyjdziesz za mnie? - zapytał otwierając pudełeczko.
Karl przez chwilę nic nie mówił, starając się opanować wzruszenie. Miał łzy w oczach, a jedną łza nawet spłynęła po jego policzku. Dawid w tym czasie coraz bardziej się stresował, zaczął się bać, że jego ukochany odrzuci oświadczyny.
- Tak, oczywiście, że tak - odpowiedział drżącym głosem Karl. Dawid odetchnął z ulgą, po czym założył obrączkę na palec swojego już narzeczonego. Wstał z kolan, a Karl wziął jego twarz w dłonie i pocałował go. Gdy się odsunęli, przyjrzał się obrączce
- Jest piękna. Dziękuję bardzo. To najpiękniejszy dzień mojego życia - mówił wzruszony
- Cieszę się, że ci się podoba, skarbie - Kubacki pogłaskał go po twarzy
- W ogóle się tego nie spodziewałem. Ale jestem przeszczęśliwy - powiedział z szerokim uśmiechem
- W takim razie ja też jestem - Dawid uśmiechnął się go niego, a wtedy przyszło powiadomienie na telefon Dawida
- Chłopaki zaczynają imprezę i pytają czy dołączam, czy świętujemy we dwóch - zaśmiał się po przeczytaniu wiadomości
- W takim razie idź do nich, a ja idę do siebie, zobaczę co u nas się dzieje
- No dobrze, ale przyjdź potem - poprosił starszy
- Ok - Karl pocałował go na pożegnanie i wyszedł. Dawid szybko się ogarnął i dołączył do reszty
- I co? Zgodził się - zapytał zniecierpliwiony Kamil gdy tylko Dawid pojawił się w pomieszczeniu. Koledzy z kadry widzieli o tym, że zamierza się oświadczyć, pomagali wybrać obrączkę, a wracając w busie razem doszli do tego, że dzisiaj jest świetny moment.
- Zgodził się - potwierdził Dawid, na co reszta zareagowała entuzjastycznym okrzykiem i zaczęli mu gratulować.
- No to mamy dwie okazje do świętowania hehe - zaśmiał się Piotrek - No proszę Dawido bierze ślub.
- Do tego to jeszcze trochę - zaśmiał się Kubacki
Po kilku godzinach Karl wrócił do pokoju swojego narzeczonego.
- Widzę impreza się udała - zaśmiał się Geiger widząc stan swojego ukochanego
- Jak najbardziej - Dawid także się roześmiał
- Widziałem na instagramie, że uczyłeś się grać na gitarze. Jak już się nauczysz to musisz mi coś zagrać
- Oczywiście. Dla ciebie nauczę się nawet zagrać szlagier - Kubacki zaczął się śmiać, a Karl mu zawtórował
- Z kim ja się związałem?
- Oj tam, nie narzekaj, źle ze mną nie masz
- No nie mam, nie mam. Idź pod prysznic i idziemy spać
- Chodź ze mną
- Nie, idź sam, tak będzie szybciej
- Ale..
- Żadnych ale, idziesz sam, potem pójdę ja i idziemy spać
Dawid wymamrotał coś pod nosem, ale poszedł do łazienki, z której wyszedł po kilkunastu minutach. Potem zajął ją Karl, który spędził tam podobną ilość czasu.
- Jeszcze nie śpisz? - zapytał Geiger, gdy po wyjściu z łazienki zobaczył swojego chłopaka siedzącego na łóżku z telefonem w ręku.
- Nie. Należy ci się nagroda za to podium, mistrzu - pociągnął go na swoje kolana
- Dawid, jesteś pijany... - ten przerwał mu pocałunkiem.
- Może trochę, ale ten prysznic mnie trochę otrzeźwił - zjechał ustami na jego szyję.
- Ale...
- Kochanie, proszę cię - zaczął go znowu mocno całować, a wtedy Karl przestał się opierać i poddał mu się całkowicie. W krótkim czasie ich piżamy były na podłodze, a ich ciała złączyły się w jedność.
Rano Karla obudziły otwierane drzwi.
- Oo, nie śpisz już. Dzień dobry. Śniadanie dla mojego mistrza - Dawid pocałował swojego ukochanego. Podał mu tacę siadając na łóżku.
- Dzień dobry. Właśnie się obudziłem. Dziękuję bardzo, kochanie - wziął tacę i zaczęli jeść.
- Mogę cię o coś zapytać? - jedna rzecz nurtowała Karla od poprzedniego wieczora
- Jasne - odpowiedział z uśmiechem
- Od kiedy planowałeś te oświadczyny?
- Od kilku miesięcy. Czekałem na odpowiednią okazję - przyznał Kubacki
- A gdybym nie zdobył tego medalu?
- To oświadczyłbym się w Planicy na zakończenie sezonu albo podczas Wielkanocy. Wiesz, myślałem, czy nie zrobić tego gdy zdobyłeś mistrza świata w lotach, ale wstrzymałem się. Potem myślałem nad Bożym Narodzeniem, ale to dość oklepane, tak samo jak w urodziny. A dzisiaj w busie stwierdziliśmy z chłopakami, że to idealna okazja.
- No tak... Czyli chłopaki wiedzieli?
- Tak, wiedzieli, a Kamil pomagał mi wybrać obrączkę.
- To ty ją cały czas woziłeś ze sobą?
- Nie. Nie ma każdy konkurs. Ale miałem ją w Planicy, na TCS, na twoich urodzinach, no i teraz.
- Jesteś niemożliwy. Kocham cię
- Ja ciebie też
Witam!
Bardzo lubię Karla i nawet nie wiecie jak się cieszę, że zdobył ten medal 🥺 dwa medale z imprez mistrzowskich w jednym sezonie, coś pięknego
Dajcie znać, co myślicie o tym shocie
Dziękuję za 2k wyświetleń 🥺
Trzymajcie się!
PŚ jako, że zbliża się koniec sezonu, a ja mam jeszcze trochę pomysłów na shoty, to zastanawiam się co zrobić - publikować pomimo końca sezonu, czy zakończyć tę książkę, a otworzyć nową np na LGP albo na nowy sezon? Jak mówicie?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro