Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Proud | Geiger x Kubacki

- Gratulacje kochanie! Byłeś wspaniały! Jesteś mistrzem świata w lotach i wicemistrzem świata! Jestem z ciebie taki dumny - tymi słowami, bukietem kwiatów i czułym pocałunkiem został przywitany Karl gdy tylko znalazł się w pokoju swojego chłopaka. Jako że o ich związku wiedzieli tylko najbliżsi, przyjaciele i kadry, na skoczni gratulacje ograniczyły się do kilku słów i przybicia żółwika.

- Dziękuję, są piękne - odpowiedział Geiger i wtulił się w Dawida - ale skądś ty je wytrzasnął? I tobie też bardzo dobrze poszło, 5 miejsce

- No, chciałoby się więcej, ale nie jest źle. Byli dzisiaj lepsi ode mnie i tyle. Była jeszcze kwiaciarnia otwarta jak wracaliśmy

- Dla mnie i tak jesteś najlepszy. Będziecie świętować złoto Piotrka?

- Na pewno, on nie przepuści takiej okazji - zaśmiał się Kubacki - daj, wstawię je z powrotem do wody - odebrał kwiaty, włożył je do wazonu i wrócił do swojego ukochanego - ale zanim świętowanie, mam dla ciebie coś jeszcze. Coś, co mam nadzieję sprawi, że nigdy tego dnia nie zapomnisz

- Dawid, naprawdę nie... - urwał, kiedy zobaczył, że starszy klęka na jedno kolano i sięga do kieszeni, zakrył usta, które otworzył w niedowierzaniu

- Karl, jesteśmy już razem 3 lata i są to najlepsze lata w moim życiu. Nigdy nie kochałem nikogo bardziej niż ciebie. Jesteś moim przyjacielem, bratnią duszą, największą i jedyną miłością. Przy nikim nie czułem się tak jak przy tobie. Chciałbym spędzić z tobą resztę życia, nie wyobrażam sobie życia z nikim innym. Wyjdziesz za mnie? - zapytał otwierając pudełeczko.

Karl przez chwilę nic nie mówił, starając się opanować wzruszenie. Miał łzy w oczach, a jedną łza nawet spłynęła po jego policzku. Dawid w tym czasie coraz bardziej się stresował, zaczął się bać, że jego ukochany odrzuci oświadczyny.

- Tak, oczywiście, że tak - odpowiedział drżącym głosem Karl. Dawid odetchnął z ulgą, po czym założył obrączkę na palec swojego już narzeczonego. Wstał z kolan, a Karl wziął jego twarz w dłonie i pocałował go. Gdy się odsunęli, przyjrzał się obrączce

- Jest piękna. Dziękuję bardzo. To najpiękniejszy dzień mojego życia - mówił wzruszony

- Cieszę się, że ci się podoba, skarbie - Kubacki pogłaskał go po twarzy

- W ogóle się tego nie spodziewałem. Ale jestem przeszczęśliwy - powiedział z szerokim uśmiechem

- W takim razie ja też jestem - Dawid uśmiechnął się go niego, a wtedy przyszło powiadomienie na telefon Dawida

- Chłopaki zaczynają imprezę i pytają czy dołączam, czy świętujemy we dwóch - zaśmiał się po przeczytaniu wiadomości

- W takim razie idź do nich, a ja idę do siebie, zobaczę co u nas się dzieje

- No dobrze, ale przyjdź potem - poprosił starszy

- Ok - Karl pocałował go na pożegnanie i wyszedł. Dawid szybko się ogarnął i dołączył do reszty

- I co? Zgodził się - zapytał zniecierpliwiony Kamil gdy tylko Dawid pojawił się w pomieszczeniu. Koledzy z kadry widzieli o tym, że zamierza się oświadczyć, pomagali wybrać obrączkę, a wracając w busie razem doszli do tego, że dzisiaj jest świetny moment.

- Zgodził się - potwierdził Dawid, na co reszta zareagowała entuzjastycznym okrzykiem i zaczęli mu gratulować.

- No to mamy dwie okazje do świętowania hehe - zaśmiał się Piotrek - No proszę Dawido bierze ślub.

- Do tego to jeszcze trochę - zaśmiał się Kubacki

Po kilku godzinach Karl wrócił do pokoju swojego narzeczonego.

- Widzę impreza się udała - zaśmiał się Geiger widząc stan swojego ukochanego

- Jak najbardziej - Dawid także się roześmiał

- Widziałem na instagramie, że uczyłeś się grać na gitarze. Jak już się nauczysz to musisz mi coś zagrać

- Oczywiście. Dla ciebie nauczę się nawet zagrać szlagier - Kubacki zaczął się śmiać, a Karl mu zawtórował

- Z kim ja się związałem?

- Oj tam, nie narzekaj, źle ze mną nie masz

- No nie mam, nie mam. Idź pod prysznic i idziemy spać

- Chodź ze mną

- Nie, idź sam, tak będzie szybciej

- Ale..

- Żadnych ale, idziesz sam, potem pójdę ja i idziemy spać

Dawid wymamrotał coś pod nosem, ale poszedł do łazienki, z której wyszedł po kilkunastu minutach. Potem zajął ją Karl, który spędził tam podobną ilość czasu.

- Jeszcze nie śpisz? - zapytał Geiger, gdy po wyjściu z łazienki zobaczył swojego chłopaka siedzącego na łóżku z telefonem w ręku.

- Nie. Należy ci się nagroda za to podium, mistrzu - pociągnął go na swoje kolana

- Dawid, jesteś pijany... - ten przerwał mu pocałunkiem.

- Może trochę, ale ten prysznic mnie trochę otrzeźwił - zjechał ustami na jego szyję.

- Ale...

- Kochanie, proszę cię - zaczął go znowu mocno całować, a wtedy Karl przestał się opierać i poddał mu się całkowicie. W krótkim czasie ich piżamy były na podłodze, a ich ciała złączyły się w jedność.

Rano Karla obudziły otwierane drzwi.

- Oo, nie śpisz już. Dzień dobry. Śniadanie dla mojego mistrza - Dawid pocałował swojego ukochanego. Podał mu tacę siadając na łóżku.

- Dzień dobry. Właśnie się obudziłem. Dziękuję bardzo, kochanie - wziął tacę i zaczęli jeść.

- Mogę cię o coś zapytać? - jedna rzecz nurtowała Karla od poprzedniego wieczora

- Jasne - odpowiedział z uśmiechem

- Od kiedy planowałeś te oświadczyny?

- Od kilku miesięcy. Czekałem na odpowiednią okazję - przyznał Kubacki

- A gdybym nie zdobył tego medalu?

- To oświadczyłbym się w Planicy na zakończenie sezonu albo podczas Wielkanocy. Wiesz, myślałem, czy nie zrobić tego gdy zdobyłeś mistrza świata w lotach, ale wstrzymałem się. Potem myślałem nad Bożym Narodzeniem, ale to dość oklepane, tak samo jak w urodziny. A dzisiaj w busie stwierdziliśmy z chłopakami, że to idealna okazja.

- No tak... Czyli chłopaki wiedzieli?

- Tak, wiedzieli, a Kamil pomagał mi wybrać obrączkę.

- To ty ją cały czas woziłeś ze sobą?

- Nie. Nie ma każdy konkurs. Ale miałem ją w Planicy, na TCS, na twoich urodzinach, no i teraz.

- Jesteś niemożliwy. Kocham cię

- Ja ciebie też

Witam!
Bardzo lubię Karla i nawet nie wiecie jak się cieszę, że zdobył ten medal 🥺 dwa medale z imprez mistrzowskich w jednym sezonie, coś pięknego

Dajcie znać, co myślicie o tym shocie
Dziękuję za 2k wyświetleń 🥺
Trzymajcie się!

PŚ jako, że zbliża się koniec sezonu, a ja mam jeszcze trochę pomysłów na shoty, to zastanawiam się co zrobić - publikować pomimo końca sezonu, czy zakończyć tę książkę, a otworzyć nową np na LGP albo na nowy sezon? Jak mówicie?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro