Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 45

Hans szedł przez Multan, w Pakistanie.

Był już bardzo zmęczony, ale miał cel.

Zabić Henry'ego Petersona, gdziekolwiek jest. Potem przydałoby się zabić Franka... Tym się zajmie później.

Fledder znalazł stary warsztat samochodowy.

Szyld był wyblakły i zerdzewiały, ale ktoś jednak tam urzędował.

Hans bezsłowa przekroczył próg i zabił sprzedawcę razem z asystentem.

Potem wybrał sobie najlepszy, w jego mniemaniu wózek i ruszył do Iranu.

TYMCZASEM

Frank uciekał na piechotę już czwarty dzień i czuł, że więcej nie da rady.

Usiadł wyczerpany na ziemi.

Napił się wody z manierki i wyjął laptopa.

Przeglądał różne stare pliki w poszukiwaniu jakiejś podpowiedzi, gdzie może być dokładnie jego ojciec, ale nic nie znalazł.

Cóż, będę musiał przeszukać Kair wzdłuż i wszerz...

TYMCZASEM

Henry tracił nadzieję.

Szedł wzdłuż Nilu drugi dzień, a sygnały nie nasilały się, ale też nie nikły.

Pozostało mu żmudne przeczesywanie Egiptu...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro