Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

POWRÓT I POGRZEB cz. 1

Mitsuri pov.:

Właśnie wracałam do domu, rozmyślałam się czy czasem nie skończyć z łyżwami, jednak dostałam się do finału gdy weszłam na instagrama zobaczyłam mnóstwo postów o Obanai i ... o mnie ludzie pisali do mnie różne współczucia, największe dostałam od.... mojego byłego, przypomniało mi się że jak odrzucił moje zaręczyny i cały ślub i tak nie chciałam do niego wracać więc odeszłam, zobaczył moją sławę ale nie chciałam wracać do przeszłości więc tego nie przyjęłam, pewnie musiał się na mnie zemścić usunęłam go na znajomych na wszystkich portalach usunęłam jego numer i go zablokowałam jakby do mnie wydzwaniał. Nie wróciłam uwagi jak ale byliśmy jużw moim mieście wysiadłam i zaczęłam iść w stronę parkingu i zobaczyłam, Shino u i Giyuu czekających na mnie  podeszłam do nich i powiedziałam:
-Hej... nie mówiliście że po mnie przyjedziecie.
Powiedziałam uśmiechem ale następnie zszedł mi z twarzy.
- Kocho nie mogła się ciebie doczekać i powiedziała że jedziemy na Twój parking gdzie będziesz wysiadać.
Powiedział Tomioka, co trochę mnie ucieszyło żektoś o mnie pamięta, wracaliśmy w ciszy Shinobu siedziała na tylnych siedzeniach, Giyuu prowadził a ja siedziałam na miejscu pasażera sprzodu. Siedzieliśmy tak samo z Iguro, Tomioka I on są do siebie podobni tem sam wyraz twarzy w niektórych sytuacjach, przyglądałam się w Giyuu wszystkie detale mieli podobne różnili się tylko wzrostem co było zabawne.
-Co mi tak się przyglądasz?
Spytał Tomioka miną z dziwienia jak u Iguro.
-Jesteś szczerze mówiąc podobny do Obanaia, nie mogę się z tym wszystkim pogodzić, mam przeczucie że to mój były.
-Ten sukinsyn! Przecież... po co on by miał to robić?!
-Nie mam bladego pojęcia pracuje na tamtym lodowisku.
Powiedziałam następnie poleciała mi łza i kolejne.
-Ej no weź już przestań- powiedział dotykając moją dłoń- jakbyś miała problem możesz mi powiedzieć ale już nie płacz.
Kiwnełam głową a następnie spojrzałam do Shinobu, była wkurzona bardziej niż Sanemi zaśmiałam się a następnie ona gdy podjechaliśmy pod mój dom zobaczyłam że dostałam list na... pogrzeb Obanaia od jego rodziców. Pokazałam go Giyuu I Shinobu którzy byli zaskoczeni, my nigdy nie poznaliśmy rodziców Iguro. Następnie zadzwonił telefon Kocho i Tomioki odebrali po zakończeniu rozmowy rozpoznałam że też dostali list na pogrzeb. Czyli musimy się szykować bo ma się odbyć za tydzień co było przykre.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro