dedykacja
Tą książkę nie tylko powinnam, ale i chcę zadedykować moim obecnym i byłym przyjaciołom.
Ponieważ o byciu młodym i wolnym jest ta książka, to muszę wspomnieć tu o osobach, które wyciągnęły mnie z domu i pozwoliły żyć tym dzikim, wolnym życiem.
I to nie są tylko moi obecni przyjaciele. Najwięcej prawdopodobnie nauczyli mnie ci, którzy już o mnie nie pamiętają, o oprócz tego, aby nikomu nie ufać nauczyli mnie o wiele więcej.
Jak czerpać z każdej chwili życia, bo jego koniec może spodziewanie lub mniej, nadejść.
Jak mieć wywalone w opinię innych i przejść przez piekło, a wyjść z niego z jeszcze większymi skrzydłami.
Jak traktować ludzi z miłością i szczerą dobrocią w sercu.
Jak wybaczać.
Jak wspierać innych.
I wreszcie...
Jak być mną i mieć siłę do walki z własną głową.
Więc... Ta książka jest dla was moi drodzy. Jeśli nie odnaleźliście jeszcze tu siebie, to zapewniam, że będziecie pierwszymi osobami, które otrzymają tą książkę (kiedyś) w papierowym wydaniu z podkreśloną linijką mówiącą o was.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro