Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 18. Kolejna wiadomość.

Od kąt widziałam ponuraka minęło kilka dni. Już jutro miałam wrócić do domu. Właśnie jadłam śniadanie w wielkiej sali tak jak pozostali. W pewnej chwili przyleciała moja sowa. Usiadła mi na ramieniu. Zaczęła się do mnie przymilać. Pogłaskałam ją i wzięłam od niej kopertę którą trzymała. Otworzyłam ją.

Kochana córeczko. Przepraszamy, że dostajesz ten list tak późno ale w te wakacje pomieszkasz u mojej starej znajomej. Molly Weasley i jej mąż już wiedzą. Z tego co pamiętam to w twoim domu są jej dzieci. Przepraszamy za tą informację ale mamy dużo spraw do załatwienia z tatą.

Byłam w szoku czytając list. Cóż. Musiałam się dostosować do woli rodziców. Westchnęłam cicho. Nagle ktoś wyrwał mi list. Spojrzałam.

-Co to jest Fred?- Zapytał się George.

-No super. Ron śpisz na poddaszu.- Powiedział Fred śmiejąc się.

-A o co chodzi chłopaki?- Zapytała Hermiona gdy bliźniacy dali jej list.

-Wygląda na to, że Olivia będzie u ciebie mieszkać Ron.- Powiedziała Hermiona. Westchnęłam.

-Nie rozumiem tylko czemu rodzice wcześniej mnie nie poinformowali.- Powiedziałam w myślach. Wróciłam do dormitorium. Po wejściu ruszyłam do pokoju. Powoli zaczęłam się pakować. W głowie miałam to jak uratowałam Hardodzioba.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro