Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~•Prolog•~

- Słyszeliście?!

- Co takiego?

- Lady Genso ma teraz wywiad w internecie!

W salonie akademika klasy 1A rozbrzmiały głośne odgłosy fascynacji oraz zaskoczenia, a dlaczego?
Lady Genso była pro bohaterką numer dwa w rankingu bohaterów Japonii, tuż za Endeavourem. Zajmowała to miejsce od kilku tygodni, ponieważ gdy pierwsze miejsce zajmował jeszcze All Might, który teraz przeszedł na emeryturę, miała miejsce trzecie.

Była znana ze swojego niezwykłego Quirku, którego działanie praktycznie nikt nie znał. Była młodą bohaterką która była niesamowicie piękna, przez co miała pełno młodszych wielbicieli oraz wielbicielki.

- Niech ktoś da szybko laptopa! - krzyknęła Mina, która siedziała na kanapie salonu a obok niej Hagakure, Ochaco, Momo, Tsuyu, Jirou i Satomi. 

Deku, który siedział na fotelu i rozmawiał z Tokoyamim który siedział w fotelu przed nim, pobiegł do swojego pokoju, by po chwili wrócić z laptopem do salonu. Położył go na stole przed dziewczynami i włączył wywiad.

Po chwili na ekranie zobaczyli młodą kobietę, która była ubrana w elegancką czarną sukienkę sięgającą do kolan, która idealnie pokazywała jej idealną i nieco umięśnioną sylwetkę. Na dłoniach miała ciemne rękawiczki. Jej długie blond włosy były spięte w wysokiego kucyka, a twarz zdobił lekki makijaż. Siedziała na metalowym krześle tuż przed drewnianym stolikiem o który opierała łokcie, i przed mnóstwem kamer i dziennikarzami. Trzymała w dłoni mikrofon, czekając na pytania od ludzi przed nią.

- A więc Lady Genso...

Powiedział jeden z reporterów, podchodząc bliżej bohaterki.

- Dlaczego dopiero teraz zgodziłaś się na wywiad? Wcześniej zawsze odmawiałaś. 

- Cóż, dlatego że nie jestem tak otwartą bohaterką jak słynny Hawks 

Odparła uśmiechając się lekko do mężczyzny przed nią. Kilka osób z klasy podeszło do kanapy i dołączyło się do oglądania wywiadu. 

- Lady Genso jest niesamowita! - powiedziała radośnie Ochaco, oglądając swoją idolkę w ekranie. 

- Zgadzam się! - odparła jej Jirou. 

Kilka minut później, cała klasa oglądała wywiad w którym udział brała blondynka. Nawet Bakugo czy Todoroki, którzy siedzieli w fotelach, tylko słuchając głosu Lady Genso z laptopa. 

- Teraz pozwól że spytam, Lady Genso, ale wiele osób się nad tym zastanawia...

Zaczął jeden z dziennikarzy. 

- Czy jesteś z kimś w związku?

- Dość prywatne pytanie... - rzekła Tsuyu, a reszta dziewczyn się z nią zgodziła. 

- Myślicie że serio kogoś ma?! - wrzasnął Denki, który razem z Minetą ślinili się na widok bohaterki. 

- Ciężko stwierdzić, jest bohaterką numer dwa przez co może mieć mało czasu dla drugiej połówki, ale z drugiej strony jest niezwykle piękna wi- zaczął Izuku, ale przerwał mu Mineta, który pokazał palcem na ekran. 

- Patrzcie! 

Każdy z klasy spojrzał na ekran. Blondynka zdjęła rękawiczkę z prawej dłoni i podniosła ją do góry. Na palcu serdecznym miała złotą obrączkę. Wszyscy dziennikarze spojrzeli na jej palec zdziwieni a sekundę po tym zaczęli chórem zadawać jej pytania. 

- Jest mężatką! - Mina złapała Jirou za ramiona i zaczeła nią trząść. - Lady Genso jest mężatką!

- Nie wierzę! Myślicie że ukrywała to od dawna, czy ostatnio wzieła ślub?! - wrzasnęła Hagakure. 

- Chyba nosi tę rękawiczki od początku swojej kariery! Więc może była mężatką przed zostaniem bohaterką! - dodał Deku.

- Niesamowite że mimo pracy, ma czas dla męża! - stwierdziła Momo. 

- Mnie bardziej ciekawi kim jest ten szczęściarz! - powiedział Mineta. - Jak myślicie, czy-

Nie dokończył, ponieważ został obwiązany szalem, przez który nie mógł nic mówić. Klasa odwróciła się i zobaczyła swojego wychowawcę, Aizawę. Jego włosy unosiły się, a oczy miały czerwoną barwę. 

- Wiecie która jest godzina? - zapytał z nutą złości w głosie. 

- P-pan Aizawa! - powiedziała Momo, prostując się i odwracając się do wychowawcy. - Przepraszamy! Każdy z nas już idzie do swoich pokoi!

Cała klasa pokiwała energicznie głową, zgadzając się z czarnowłosą. Aizawa westchnął ciężko i wypuścił Minetę ze swojego szalika.

- I to natychmiast.

- Tak jest! - odparli wszyscy i zaczęli się rozchodzić. Każdy ruszył do swojego pokoju, przez co Aizawa został sam w salonie.

Wtedy jego uwagę przykuł laptop od Izuku. Wywiad z bohaterką numer dwa ciągle leciał.

- Zawsze lubisz się popisywać co, Yue? - powiedział cicho do siebie, patrzył w laptopa przez kilka chwil, przyglądając się Lady Genso, by następnie zamknąć urządzenie i udać się do swojego pokoju, zostawiając tam własność zielonowłosego.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro