Noc minęła mi bardzo dobrze, wczoraj Rasta pokazał mi tym czasowy pokój dla mnie :3.

Właśnie wstałam i poszłam sie przebrać do łazienki, ubrałam białą koronkową bluzkę i krótkie jeansowe szorty, do tego zwykłe białe skarpetki i czarne halówki. Tak, halówki. Dziś ide z moim bratem na trening Supa Strikas, o dziwo ich trener sie zgodził. 

**Skip Time**

Jesteśmy już po śniadaniu i właśnie jedziemy do tajnego kompleksu treningowego. Ciekawe jak zareaguje drużyna na wieść że trenuje z nimi?

Wreszcie dojechaliśmy na miejsce, trener jak i reszta drużyny czeka na raste, lecz tylko trener wie że jestem jeszcze ja :3

Rasta wysiada z auta, po chwili dołączam do niego ja, miny zawodników czerwono białych są zaskakujące, jedynie twarz trenera pozostaje kamienna, z resztą jak zawsze xD. 

"El Matador" O co chodzi be amigo? -spytał zaskoczony brunet trenera jak i rasty

"Trener" Rasta wziął ze sobą siostrę, będzie trenować z nami -odpowiedział

"Rose" Spokojnie chłopaki, nie będę wam przeszkadzała

"North" I ty umiesz grać w nogę? -zapytał, a w jego głosie wyczułam ksztę kpiny

"Rose" Tak, wątpisz? -podniosła jedną brew do góry

"North" Nie, no co  ty.. -speszony blondyn udał sie do windy za resztą drużyny. Wraz z Rastą dołączyliśmy do nich. 

Winda ruszyła, po chwili byliśmy już wiele metrów pod ziemią w kompleksie.

"Rose" wow...ale wy tu macie sprzęt...

"Rasta" Znajdź coś co ci sie podoba, wtedy mnie zawołaj ja nauczę cie z niego korzystać,.

"Rose" KK! - ruszyłam szybkim krokiem w stronę maszyn do trenowania  

**** POV Rast ****

Zacząłem wraz z chłopakami trening. Minęło jakieś 20 minut i podeszła do nas Rose, na pewno wybrała już sobie jakiś sprzęt do trenowania i chciałaby dowiedzieć się jak działa. 

"Rose" Rasta! To powiesz mi jak działa ta taśma czy co to tam było?

"Rasta" Siostra, nie mogę teraz! - Byłem właśnie w kabinie symulującej zmianę wysokości, ponieważ następny mecz mamy na wyjeździe z czołgami. Dodałem - Ktoś jej wytłumaczy jak sie trenuje na Meczo-Taśmie? Shaker? Na razie tylko ty nie jesteś w kabinie.

"Shaker" Hmm.. w sumie mogę. To chodź - Rzekł do mojej siostry po czym oddalili sie w stroną maszyny.

**** POV Shaker ****

Dotarliśmy do Meczo-Taśmy. 

"Rose" Więc na czym polega trening na tym czymś? -zaśmiała sie

"Shaker" Już ci tłumacze. Meczo-Taśma zapisuje twoje ruchy i ocenia twoją sprawność fizyczną. To wielki taśmociąg który  odzwierciedla warunki na boisku, gdy staniesz, on także. Twoim celem jest kontrolować piłke, cały czas. A na koniec masz trafić w jeden z celów które widzisz na ścianie. Rozumiesz?

"Rose" Można tak powiedzieć -podrapała sie po karku

*** POV. Rose ***

"Shaker" To zaczynaj, zobaczymy jak sobie radzisz - uśmiechnął sie. Chyba sie zarumieniłam? A olać to xD 

Weszłam na taśmę, zaczęła sie ruszać. Na początku trochę sie wystraszyłam, gdy zaczęłam łapać, Shaker podał mi piłkę. Zaczęłam ją podbijać i wykonywać różne triki, na koniec kopnęłam piłką i trafiłam w jeden z celów. Zatrzymałam sie, taśma również stanęła. Zobaczyłam zaskoczona minę Shekera, a w oddali reszty drużyny. 

"Rose" Jak mi poszło? -zapytałam schodząc z maszyny (Bez skojarzeń xD -Dop. autorki) 

"Shaker" Znakomicie..

"Rose" Serio? Super B)

*** Skip Time ***

Właśnie skączyliśmy trening. Kierowaliśmy sie do widny.

"Rose" Fuck..zapomniałam torby..-szepnęłam do siebie, zatrzymałam sie i zawróciłam w stronę Meczo-Taśmy.

"Rasta" Sister, gdzie idziesz?

"Rose" Zapomniałam torby! 

"Shaker" Rose! Wziąłem ją za ciebie!

Zawróciłam i podeszłam do bruneta, ten podał mi moją torbe, kiedy mi ją dawał, miałam uczucie że chyba sie rumienie.. (O//^//O) 

"Rose" D-dzięki..

"Shaker" spoko. 

"Luźny Joe" Może wpadniecie jutro do mojego klubu? 

"Rasta" Chętnie 

"El Matador" Zgoda Me Amigo! 

Wszyscy sie zgodzili, lecz ja nie wiedziałam czy iść czy nie iść? Wsiadłam wraz z bratem do jego auta, ruszyliśmy w stronę naszego domu. 

  Teraz wszyscy udaliśmy sie do naszego domu, Rasta organizował grilla :3  O którym tylko ja nie wiedziałam xD 

*** Skip Time w domu ***

Siedziałam właśnie na kanapie, lecz gdy usłyszałam śpiewającego (Czytaj: jęczocego xD) Clausa, od razu wybiegłam na taras. Zderzyłam sie z kimś, tym kimś był Luźny Joe.

"Joe" Coś sie stało Rose?

"Rose" Chować sie gdzie można, Claus dopadł karaoke! -krzyknęłam i schowałam sie za chłopakiem z afro i zaczęłam sie śmiać, a ze mną cała reszta xD. 

"El Matador" Faktycznie, jak mu zaraz nie zabierzemy tego karaoke, to świat może tego nie wytrzymać xD

"Rose" A tak by the way, Rasta wiesz może gdzie jest tu najbliższa ujeżdzalnia? (Zapomniałam wspomnieć że Rose ma swojego konia i w trakcie treningu został dowieziony pod dom Rasty -Dop. Autorki) 

"North" A po co ci to? -spytał blondyn

"Rose" Chciałam potrenować...Więc wiecie może?

"Shaker" Ale co trenować? Dopiero co wróciliśmy z kompleksu..

"Rose" No jazdę konno, mówiłam wam chyba..a może nie? -rozmyślałam..

"Rasta" Może potrenujesz jutro? Opowiedz coś o sobie, jestem twoim bratem a wiem jedynie jak sie nazywasz i ile masz lat..

"Rose" no ok.. Więc co chcecie wiedzieć?

"Shaker" Hmmm...? Może czym sie interesujesz? Twoje Hobby?

"Rose" No interesuje sie wieloma rzeczami, długo by wymieniać. Moje Hobby? Przede wszystkim piłka nożna, ale również jazda konno, strzelanie z łuku, śpiewanie, taniec i serfowanie, kiedyś, chyba jakieś 3 lata temu wygrałam zawody serfingowe nad polskim morzem. 

"North" Umiesz serfować?!

"Rose" No ba!

"North" Nieźleee..

"Joe" Czekaj, umiesz śpiewać? Zaśpiewaj coś B)

"Rose" No nie wiem..

"Rasta" Sis dawaj :3

"Rose" Dobra..

Zaczełam śpiewać, jedną z moich ulubionych piosenke, czyli Just the Dream.

https://youtu.be/qgeaoW55Pks

Po wokalu, usłyszałam klaskanie. 

"Rasta" no siostra, nie wiem co powiedzieć..

"Shaker" To było niesamowite!

"Joe" Siostro! Zrób mi ten zaszczyt i wystąp ze mną w niedziele na moim koncercie w parku, bo meczu z czołgami! 

"Rose" Zgoda! -przytuliłaś sie do Luźnego Joe

W następnej części opisze pobyt na stadionie Forteca, czyli mecz z czołgami. Miłego dnia! :D