Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział.6

Wyszłam z łazienki owinięta tylko w ręcznik, na łóżku zobaczyłam mojego brata.
- Chciałeś coś?

-Nie po prostu chciałem cię zobaczyć.

-Zobaczyłeś więc czy mógłbyś wyjść z mojego pokoju i dać mi się ubrać?

Dopiero teraz spojrzał na mnie i zobaczył że jestem tylko w ręczniku w sekundę zrobił się cały czerwony na twarzy i mruknął pod nosem ciche tak. Założyłam na siebie czarną koronkową bieliznę, do tego czarne spodnie z wysokim stanem, do tego białą obcisłą bluzkę na ramiączkach. Zeszłam na dół do salonu gdzie siedział mój brat ze swoimi znajomymi, ich miny nie wskazywały na nic dobrego.

- Coś się stało?

- Nie, wszystko jest dobrze. Możesz pójść do swojego pokoju i dać nam porozmawiać?

- Nie rozumiem w czym wam przeszkadzam.

- W niczym po prostu to nie są tematy dla ciebie.

- Więc tym bardziej chce posłuchać chyba mi nie zabronisz co ?

Do naszej wymiany zdań wtrącił się blondyn. Który do tej pory patrzył się na mnie wzrokiem, który mógłby zabijać.

- Wypierdalaj czego nie rozumiesz.

- Jaki masz do mnie problem co ?

- Mam problem ty rozwydrzona gówniaro, idź do swojego pokoju albo zrobi się nieprzyjemnie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro