Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

thirteen

-Kookie... A... A jak się nie opanuję? - pisnął Tae.

-Trudno, umrę. Taeś, ja ci ufam. - położył swoje dłonie po obu stronach policzków TaeTae. Musnął lekko smutne wargi i uśmiechnął się. - Tylko nie płacz. - starł łezki. - Nie możesz się stresować, to już szósty miesiąc. - Jeon pogłaskał chłopca po dużym brzuszku ciążowym.

-Kochanie... Właśnie o tym mówię. To szósty miesiąc, jedna z dzidzi potrzebuje dużo krwi. Rozumiesz?

-Więc najpierw zapewnij pragnienie naszemu maleństwu oraz sobie samemu.

-Kocham cię.

-Ja ciebie też.

•••

-Yoonie, zrób to, zanim się rozmyślę! - pisnął Jimin, a Yoongi wbił w niego swoje kły.

-Już teraz będzie lepiej. - wziął słabego chłopca na ręce i zaniósł ich do wspólnej sypialni.

a/n dodać dzisiaj parę rozdziałów?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro