Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 23

- Co ty robisz? - spytałem wchodząc do pokoju i marszcząc brwi. Niall leżał na moim łóżku z telefonem nad głową co chwila otwierając i zamykając buzie. Stałem w wejściu do sypialni z dwoma szklankami soku. Horan nie chciał alkoholu, wiec sam nie będę pić skoro mamy jeszcze posiedzieć i poćwiczyć piosenkę. Zaledwie dziesięć minut temu przyjechaliśmy do hotelu.

Blondyn opuścił telefon i obrócił ekran w moją stronę.

- Snapchat - odparł a ja wywróciłem oczami. Gigi i manager cały czas namawiają mnie na założenie tego czegoś. Ale po co mi coś czego prawdopodobnie nie będę używał? - Tu są genialne filtry, zobacz! - powiedział siadając, a ja powoli podszedłem do łóżka odstawiając szklanki na stolik nocny. Na ekranie byliśmy obaj, Niall był psem z brązowym nosem i uszami, a ja tym z uszami dalmatyńczyka.

- Pokręcone - zaśmiałem się i wziąłem od niego telefon przesuwając palcem po filtrach dalej. Było tez to coś rzucające tęczą. Zrobiłem sobie zdjęcie z tą opcją i podałem chłopakowi komórkę.

- To jest fajne! Można wysyłać te zdjęcia do znajomych albo tak by wszyscy je widzieli. Lubię oglądać snapy znanych ludzi, powinieneś sobie założyć snapchata - powiedział uśmiechając się szeroko - Tak! Daj telefon, zrobię ci snapchata.

- Okay, jasne. Znasz mój kod - zmrużyłem lekko oczy z uśmiechem a on jakby skulił się w sobie wracając myślami do tego jak dobrał się do mojej komórki. Zaśmiałem się widząc jego minę, a on dopiero wtedy się rozluźnił.

Cóż, może jednak przyda mi się Snapchat.

Podałem mu telefon, kiedy sam wziąłem jego laptop na którym otwarty był tekst mojej nowej piosenki.

- Come give it to me play by play, I could tell you've been bored all day. Cuz you're young and you still got time, don't waste - wymruczałem niezauwazając, tego, ze komórka jest skierowana w moją stronę. Dotarło do mnie ze mnie nagrał, dopiero gdy usłyszałem swój głos. Spojrzałem na Nialla, który uśmiechał się do telefonu.

- Wstawisz swoją nazwę ze snapchata na Twittera? Proszę proszę proszę! Będziesz miał tysiące obserwujących i zobaczą jak super śpiewasz! - powiedział oddając mi telefon.

- Naprawdę założyłeś mi snapchata w kilka minut?

- To proste - wzruszył ramionami - Wstawisz?

- Wiesz o tym ze nie mam wpływu na swojego Twittera? - spytałem odbierając komórkę - Jak to w ogóle działa? - opadłem plecami na materac, a Niall położył się tuż obok mnie zaczynajac mi tłumaczyć o co chodzi w tej aplikacji. Zrobił nam jeszcze jedno zdjęcie z filtrem tych psów i wstawił na to całe my story razem z filmikiem jak śpiewam fragment Still Got Time.

Obróciłem minimalnie głowę by spojrzeć na jego twarz tuż obok. Był taki podekscytowany i zafascynowany samym pokazywaniem mi jak działa Snapchat. Uśmiechał się, jego niebieskie oczy błyszczały. Był piękny, ja naprawdę myślałem ze chłopak jest piękny.

Przybliżyłem się o milimetr do niego, gdy on gwałtownie usiadł mrucząc, ze kolejna osoba dodała go na snapchacie.

- Ktoś obcy dodał mnie na snapchacie i spytał się czy znam Zayna Malika i czy to zdjęcie na my story jest prawdziwe - zachichotał a ja przymknąłem powieki - Mogę odpisać ze tak?

- Możemy wreszcie spróbować zaśpiewać tą piosenkę? - spytałem również siadając. Niall kiwnął głową odkładając komórkę i włączając melodie, do której zacząłem śpiewać nową piosenkę.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro