8
Wszyscy usłyszeli krzyk Morro i pobiegli w jego stronę. Na szczęście obok Morro stała Diaxy i Jrix. – Morro co się stało ?- zapytał się Kai. – Sam zobacz a się przekonasz – powiedział Morro i cały się trząsł ze strachu. – Ej to przecież twoja zła strona – powiedział Kai. – No właśnie a ja nie chce być już zły – powiedział Morro. – Spokojnie Morro nie , nie musisz być zły – powiedział Garmadon. – Naprawdę ?-zapytał się Morro. – Tak naprawdę – powiedział Garmadon. – Dobra bo nie wytrzymam kto teraz walczy ?-zapytał się Jay. – Ja już chyba wiem – powiedział Cole. – Tak to kto ?-zapytał się Jay. – Walczy Silver – powiedział Cole. – Że co !!!! Cole skąd to wiesz ?-zapytał się Kai. – Spójrzcie na Niebo , Silver przecież panuje nad Nocą a jest samo południe a niebo jest ciemne- powiedział Cole. – Brawo odgadłeś to czarny pajacu ale i tak tu zostanie zamknięci – powiedziała Sinver , która się pojawiła. Po czym wszyscy zostali zamknięci w kryształowym labiryncie. – No , to proszę to przecież Silver moja dobra strona – powiedziała Sinver. – Tak i co z tego – powiedziała Silver. – A to że zakochałaś się w Lloydzie i zazdrościsz Diaxy że to Ona a nie Ty jest jego żoną prawda –powiedziała Sinver. – Silver to prawda ?-zapytała się Diaxy. Silver nic nie odpowiedziała i zaczęła płakać .Po chwili się odezwała mówiąc :- Tak to prawda ale ja już nie jestem oto zazdrosna. – Na pewno ?-zapytała się Sinver . – Tak na pewno a teraz wracaj do mnie – powiedziała Silver. – Eh no dobra – powiedziała Sinver . Po czym podeszła do Silver i ją przytuliła za nim połączyła się z nią to powiedziała :- kolejna wskazówka to Noc a następną zła strona jest w wąwozie wielkich . Po tych słowach Silver była już całością. Po czym używając swojej mocy uwolniła wszystkich z Labiryntu. – Dobra to co ruszamy do wąwozu wielkich – powiedział Kai. – Tak chłopaki na perłę – powiedział Cole. Wszyscy pobiegli na perłę łącznie z Emmą. Gdy tylko wsiedli Nya odpaliła silniki i perła ruszyła w kierunku Wąwozu. Nagle włączył się telewizor :- A co wy tacy smutni ?-zapytał się Lord. – Porwałeś mi syna i żonę – powiedział Garmadon. – Tak Garmadonie porwałem Lloyda ale Misako porwał Lord Garmadon – powiedział Lord. – Dobra , ale po co Oni zostali porwani ?-zapytał się Garmadon. –Hahaha dla zemsty przecież Lloyd mnie zabił za nim ja go zabiłem a ty stałeś się właśnie przez niego- powiedział Lord. –Poczekaj ty nie jesteś jego złą stroną ty jesteś wcielonym złem mam rację Mroczny władco ?-zapytał się Garmadon.- Że co mroczny włada ale przecież Lloyd go zabił – powiedzieli wszyscy Ninja. – Tak zabił mnie ale udało mi się znaleźć schronie w jego sercu , potem wystarczyło czekać aż się wkurzy na Jessie i pojawiłem się ja jako czarny dym i wszedłem do jego serca, gdyby nie Garmadon i jego uderzenie Lloyda to Lloyd dawno był by już mój –powiedział Władca. – I dla tego przybrałeś formę złej strony Lloyda z jego kawałkiem duszy – powiedział Garmadon. – Tak i dlatego mogłem stworzyć wasze złe strony – powiedział Władca i zaczął się śmiać. Po tym wszystkim telewizor zgasł .- Już jesteśmy w wąwozie i ja już wiem kto będzie walczył – powiedziała Nya. – Kto?- zapytali się wszyscy naraz. – Morro – powiedziała Nya. Co się stanie dalej ? Jak Morro pokona swoją złą stronę ?i Dlaczego Mroczny władca powrócił i co On takiego zaplanował ?
-Że co teraz moja Kolej?- zapytał się Morro. – Tak właśnie twoja kolej byłe wcielone zło – powiedział Norro. Wszyscy wysiedli z perły . Morro popatrzył się na Norro i nic nie mówił. – Co jest durniu jeden nie odezwiesz się i nie powiesz im jak bardzo chciałbyś być zły- powiedział Norro. Morro dalej milczał. Norro zaczęło to już wnerwiać podszedł do niego. Morro zobaczył jak Norro stoi obok niego i go przytulił. – Przegrałeś Norro – powiedział Morro.- No na to wygląda – powiedział Norro i dodał następna wskazówka to wiatr a zła strona jest tutaj. Po czym Morro był już całością i odzyskał moc wiatru. – Ciekawe kto teraz będzie walczył ?-zapytał się Morro. – No ja już wiem – powiedziała Jrix. – Hahahaha domyśliłaś się – powiedziała Jinx. – Tak to nie było takie trudne – powiedział Jrix i podeszła do Jinx. Jinx chciała ją uderzyć ale Jrix już ją przytuliła . – Następna wskazówka to słońce. Po czym Jinx zniknęła a Jrix była już całością. – Uwaga wielka fala – krzyknęła Nya. – Jaka fala ?-zapytał się Jay a fala go zalała . – E dobra już wiem – powiedział Jay który był cały mokry. – Mya – powiedziała Nya. – No proszę Nya nie boisz się swoich słabości ?-zapytała się Mya z uśmiechem na twarzy. – Nie , nie boje się a ty przegrałaś – powiedziała Nya. Mya z powrotem połączyła się z Nyą , i powiedziała : następna wskazówka to Woda . Po tych słowach Nya była już całością i odzyskała swoją moc żywiołu. – czyli zostałam Ja – powiedziała Diaxy. – No brawo to co walczymy – powiedziała Diaky. – Tak walczymy – powiedział Diaxy i już miała zaatakować Diaky ale właśnie w tedy zaczął ją boleć brzuch. Po mimo bólu zaatakowała Diaky. –Hahaha popatrz na siebie jedna która nie zyskała pełni możliwości i w dodatku twój mąż jest porwany Hahaha – powiedziała Diaky. – Zamknij się , no trudno może nie zyskam nigdy pełni możliwości ale za to nigdy nie przestane kochać Lloyda- powiedziała Diaxy , po czym podbiegła do Diaky i ją przytuliła. – Pięknie przegrałam- powiedziała Diaky i dodała :- wiesz teraz to ja ci zazdroszczę bo ja nigdy się w nikim nie zakochałam.- Ale przestań jesteś mną i skoro ja się zakochałam to ty też – powiedziała Diaxy. – Dobra pora wrócić do twojego serca aha i ostania wskazówka to kryształowa magia – powiedziała Diaky. Po tym Diaxy była już całością i zaczęła świecić i zamieniła się w czysty kryształ. – Udało jej się zdobyła wreszcie pełnię możliwości –powiedział Morro. Zaraz potem Diaxy była zaskoczona . – E co się stało ?-zapytała się Diaxy. – No jak to co zdobyłaś pełnie możliwości- powiedział Garmadon. – Ja !!! hura nareszcie – powiedziała Diaxy. – Dobra a może rozgryziemy te wskazówki –powiedział Jay. – Wiecie co te wskazówki to nasze żywioły – powiedział Morro. – Tak tylko co one znaczą?- zapytał się Jay. – A to że musimy udać się na moją wyspę –powiedział Chen razem z Clausem którzy się tam zjawili. – A wy tu skąd?- zapytał się Kai. – Ja ich porosiłem o pomoc – powiedział Wu. Nagle :-Garmadon Ratuj.- To Misako- powiedział Garmadon, po czym wspiął się na szczyt i ją uwolnił. Razem zeszli na dół. – No brawo Garmadonie żonę ocaliłeś ale synka już nie ocalisz – powiedział Władca ze szczytu góry . Po czym znikł. W tym Momencie Jrix zaczęła rodzić ( była już 9 miesiącu ciąży) Po 30 minutach Jrix urodziła synka. – Dobra to co robimy ?-zapytał się Jay. – Morro i Jrix zostają na perłę ,ja dolecimy do wyspy Chena – powiedział Garmadon. Nya odpaliła perłę i wszyscy ruszyli na wyspę Chena. Co się stanie dalej ?Co wszyscy zastaną na wyspie Chena ?i Czemu mrocznemu władcy tak bardzo zależy na pozbyciu się Lloyda ?......CDN…..
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro