11
Rozdział 16
- Morro co się stało ?-zapytała się Jrix patrząc się na swojego Męża. – Błagam teraz się nie ruszaj a wszystko będzie dobrze – powiedział Morro. Okazało się że Gultar nakierował swoją kosę prosto na Jrix. – Ale czemu mam się..- powiedziała Jrix, Morro jej przerwał i powiedział :- Trzymaj Kryształ jak Kai będzie obok ciebie to mu go przekaż. Jrix posłuchała się męża i ukradkiem oddała kryształ dla Kai’a . Na nieszczęście dla Morro Gultar wystrzeli swoją kosę , Morro w ostatniej chwil odepchnął Jrix a kosa zraniła go w lewą nogę. – Nya zaatakuj go wodą – powiedział Morro który trzymał się za swoją nogę. – A masz Gultar , Woda – powiedziała Nya, w tym momencie ogromna kula wody zabiła Gultar’a. – Morro nic ci nie jest ?-zapytała się Jrix. – Wszystko dobrze ale lewa noga mnie boli – powiedział Morro. W tym samym czasie Kai udała się do pokoju w którym leżała Diaxy. – Wujku Kai czy masz kryształ aby uratować moją mamusię ?-zapytała się Eweni. – Tak mam kryształ – powiedział Kai , po czym przekazał kryształ Clausowi. Clause położył kryształ na ciele Diaxy i wypowiedział jakieś zaklęcie , zaraz też kryształ zaczął świecić, ale po chwil przestał. – I co z Diaxy ?-zapytał się Kai.- No jest lepiej ale i tak potrzebujemy- powiedział Clause i wybiegł stamtąd ze łzami w oczach. Kai pobiegł za nim. W tym samym czasie Jrix uzdrowiła nogę Morro. –Ej Clause czemu płaczesz ?-zapytał się Morro. – No bo po mimo tego że mamy kryształ to i tak potrzebujemy Lloyda by uratować życie Diaxy – powiedział załamany Clause. – O nie tylko nie to – powiedział Kai i zaczął płakać. Nagle wszyscy zdębieli jak zobaczyli mrocznego władcę :- Hahaha i co teraz Ninja ?Co zrobicie ?-zapytał się szyderczo władca. – Ty sukinkocie zabije cię za to – powiedział wściekły Morro. Po czym zaatakował władcę. –A lepiej by było żebyś tego nie robił – powiedział władca. – Tak a niby czemu ?-zapytał się Morro. – A to dla tego – powiedział władca i pokazał im łańcuch i jego koniec. Na końcu łańcucha był Lloyd i Garmadon a łańcuch był zawiązany na ich szyjach jak tylko władca ciągnął łańcuch to ich zaczynał dusić. – Ty, Ty , Ty debili jeden zapłacisz mi za to – powiedział wściekły Morro. – Hahaha ostrzegałem – powiedział władca i z całej siły pociągnął łańcuch i zaczął dusić Lloyda. Morro upadł na dwa kolana i zaczął płakać. – Błagam przestań , błagam – powiedział Morro a z jego oczu leciały łzy. – Morro proszę ocal Diaxy mną się nie przejmuj , a jak bym nie przeżył to zaopiekuj się Eweni i moim drugim dzieckiem- powiedział bardzo cicho Lloyd. – Nie Lloyd ja nie pozwolę ci umrzeć – powiedział Morro patrząc się na swojego braciszka. Lloyd ledwo oddychał łańcuch na jego szyi zaciskał się coraz bardziej z jego oczu leciały łzy a z twarzy skapywała krew. Morro nie wytrzymał i mocą wiatru zaatakował ale nie władcę a łańcuch który dusił Lloyda. Potężny wiatr uderzył w łańcuch i go przerwał , łańcuch z hukiem upadł na perłę , a obok niego ledwo żywy Lloyd. Morro podbiegł do Lloyda i już miał się przytulić ale właśnie wtedy przed nim staną władca , jednym ruchem odepchną Morro od Lloyda ,a następnie poniósł nie przytomnego Lloyda i zrazem z Garmadonem znikł. – Nie , Nie, Nie – powiedział Morro i zaczął bardzo głośno płakać, z jego oczu poleciał istny potok łez. Co się stanie dalej ? Jak Ninja i Morro ocalą Lloyda , Garmadona i Diaxy ? I czy Eweni straci Ojca i Matkę?
- Ej , Morro uspokój się bo nas zalejesz swoimi łzami – powiedział Kai.-Łatwo ci mówić uspokój się , nie mogę , widziałeś co władca zrobił Lloydowi ?-zapytał się zapłakany Morro. –Tak widziałem to było straszne – powiedział Kai. – To się nie dziw że cały czas płaczę – powiedział Morro. Jrix przybliżyła się do niego i przytuliła go mówiąc :- Zdążysz go ocalić zobaczysz jestem pewna. Morro popatrzył się na nią i rzekł :- Ale ja pewny nie jestem , po czym wybiegł stamtąd ze łzami , zbiegł po schodach i zamknął się w pokoju. Jrix pobiegła za nim. – A Morro co ugryzło ?-zapytał się Jay. – Chyba się boi że nie uratujemy Lloyda – powiedział Kai. – Nie tylko On się o Lloyda martwi bo ja też- powiedział zmartwiony Cole. – E, chłopaki spójrzcie ile tu krwi- powiedział Zane. – Tak dużo ale Nya to zetrze – powiedział Jay. – Nya możesz ją zetrzeć ?-zapytał się Jay. – Jasne że mogę – powiedziała Nya i poszła po szmatkę , w tym samym czasie Cole przejął stery i pilotował perłę. Jrix cały czas próbowała dostać się do pokoju swojego męża. Po około 20 minutach się poddała ,uklękła pod drzwiami i zaczęła płakać , pięściami uderzała w drzwi. Morro usłyszał jej płacz i otworzył drzwi, po czym przyklęknął i się do niej przytulił, po czym powiedział :- Ja, ja , przepraszam . – Spokojnie rozumiem cię bardzo dobrze – powiedziała Jrix. – To dobrze że mnie rozumiesz – powiedział Morro i bardzo mocno ją przytulił. W tym samym czasie na perle pojawia się pobity Garmadon. – Garmadon – krzyknęła Nya. Morro ją usłyszał i razem z Jrix udał się na górny pokład. – Co się stało Wujku ?-zapytał się Morro. – Władca mnie pobił i tak zranił ale wykorzystałem chwilę i udało mi się uciec. – A co z Lloydem ?-zapytał się Morro. Garmadon nic nie odpowiedział i upadł na kolana , po czym zaczął płakać i powiedział :- Władca go pobił , jest cały we krwi i posiniaczony. – O nie biedny Lloyd – powiedział Morro. – Gdzie władca was przetrzymywał ?-zapytał się Jay. – W piwnicy budynku Borga – powiedział Garmadon, po czym stracił przytomność .- Wujku , Wujku !!!!- krzyknął Morro. Jego krzyk usłyszał Wu i Silver. Pobiegli na pokład. – Co się stało synku?- zapytał się Wu. – Tato wujek stracił przytomność – powiedział Morro. – Kai i Jay zanieście Garmadona do pokoju – powiedział Wu. – Tak Sensei – powiedział Kai i Jay. Po czym zanieśli Garmadona do pokoju , Misako zobaczyła Garmadona i poszła do jego pokoju , usiadła przy łóżku i czekała aż się obudzi. – I co teraz robimy ?- zapytał się Jay. – No jak to co lecimy do budynku Borga i uwalniamy Lloyda – powiedział Morro. Cole się go posłuchał , perła zmieniła kierunek i ruszyła w kierunku stolicy . Co się stanie dalej ? Co takiego wydarzy się w budynku Borga? i Czy Ninja zdarzą uratować Lloyda ? …….CDN………
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro