six
cake
calum usiadł obok zapłakanego blondyna.
— dlaczego taki słodziak jak ty płacze? — zapytał go.
— mój przyjaciel myśli, że mam problem. — prychnął.
— mój tak samo — zgodził się z nim, wzdychając.
— ale ja po prostu lubię czuć się chciany...
calum kiwnął głową, ocierając jego łzy.
— może stąd pójdziemy i sprawię, że będziesz czuł się tak chciany, jak tylko zechcesz? — wyszeptał mu do ucha.
luke natychmiast kiwnął głową i ruszył za ciemnowłosym chłopakiem na zewnątrz.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro