seventy nine
calum
razem z lukiem wsiedliśmy do samochodu, a ja zacząłem jechać do domu.
trzymałem jedną dłoń na kierownicy, a drugą na kolanie mojego pięknego chłopca.
chciałem zapewnić go, że nigdzie się nie wybieram.
nie zamierzałem o nim zapomnieć, bo ja również nie mógłbym bez niego żyć.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro