Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

6.

Señorita powtarzał w myślach, w ogóle nie skupiając się na wykonywanej pracy.

-Yoongi coś nie tak?-podszedł do niego właściciel zakładu. 

-He? Ah, tak..wszystko w porządku.-uśmiechnął się i schylił się by zmienić koło w samochodzie.

 -Jakoś nie widzę, jeżeli chcesz możesz zrobić sobie przerwę.-odpowiedział.

-Nie trzeba, bynajmniej nie teraz. Nie mam zamiaru wracać do tego hotelu. Wolę przesiedzieć tu jak najwięcej czasu.

-Coś ewidentnie zawraca twoją głowę, jeżeli chcesz możesz mi się wygadać.-uśmiechnął się do niego i oparł się o bok maski..

-Uh, po prostu poznałem kogoś..-westchnął.

-To chyba dobrze..

-Niby tak, ale nie wiem jak ma na imię..co prawda rozmawialiśmy trochę, ale nic więcej..-po części skłamał. Nie chciał przecież wygadać się o wczorajszym wieczorze. Starszy westchnął i poklepał go po ramieniu. Odepchnął się od maski i wrócił do pracy nad samochodem. Min westchnął i sam zabrał się do pracy.

Po pracy udał się w to samo miejsce co zawsze. Czarna kawa na odprężenie i spotkanie tajemniczego chłopca. Ujrzał go za barem. Podszedł do niego i usiadł na wysokim stołku. Oparł głowę o rękę i uśmiechnął się nonszalancko. 

-Witaj..Señorita..-uśmiechnął się.

-O-oh witaj..to co zawsze?-spojrzał na niego. 

-Tak i do tego poprosiłbym uroczego chłopca o różowych włosach.-spojrzał na niego. Jimin słysząc odpowiedź starszego, zarumienił się i podał mu przyrządzoną kawę.-tylko dalej nie mam pojęcia jak taka ślicznotka ma na imię. Jedynie mogę nazywać cię Señorita.

-Uwielbiam, kiedy tak mówisz..-wyszeptał, by nie mógł usłyszeć. 

Min podziękował za kawę i popijał ją, spoglądając na pracującego chłopaka. Gdy kubek stał się pusty, odstawił go i podszedł do zmierzającego w jego kierunku niższego. Przybliżył się do jego ucha.

-Dziękuje za wyśmienitą kawę, jednak dalej oczekuje na ciebie złotko.-przygryzł delikatnie płatek jego ucha i odszedł, zostawiając go zawstydzonego.

Wsiadł na motor i odjechał do hotelu.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro