Tutaj powinien gdzieś być lenny, ale zaginął w akcji. Kto będzie tak miły i go znajdzie? 

Witam w kolejnym specialu, gdzie tym razem w roli głównej wystąpi nasz wspaniały hrabia Ciel Phantomhive jako zboczeniec. Niby trzynastolatek, a ma już większe doświadczenie w tych sprawach od większości mężczyzn. Co jest z nim nie tak i ze mną, że to piszę?  :')

W mediach macie Ciela. Sorry za jakość ziemniaka, ale no lepszego nie było zdjęcia i niech wasze oczy wciąż żyją po zobaczeniu mistrza painta :')

Specjal jest z okazji trzech tysięcy gwiazdek i siedemnastu tysięcy wyświetleń. Ja się wam dziwię ludzie, że wciąż to czytacie xD Ale ponownie dziękuję za to, że tu jesteście i wspieracie mnie komentarzami oraz gwiazdkami. Jeszcze raz wam powiem, że was kocham <3 Bo jak tu was nie kochać ^^ A i tak wogóle... Chyba niedługo będziemy musieli się pożegnać, bo self shipy powoli dobiegają końca. Zrobię wszystkie zamówienia zaległe oraz te nowe no i... Ale to jeszcze jest trochę czasu!  Narazie nacieszcie się tym co macie kochani! Jeszcze jedno. Może czas w końcu wymyślić nazwę dla naszego grona? Jakieś propozycje, ktoś coś?

Nie przedłużając, bo i tak pewnie nikt tego nie czyta zapraszam na rozdzialik, który będzie jedną wielką patologią. Powinnam raczej prosić waszą rodzinę o zgodę na przeczytanie tego, ale dobra. Taka wredna nie będę, jeszcze rodzice was wydziedziczą za to, co czytacie. xD Nie czytałam Greya ani go nie oglądałam, więc zdaję się na moją intuicję. Czyli po prostu zboczony umysł, lol.

Miłej lekturki wszystkim ~ Lasu 29. 06 2017

Dedykowane dla _Phantomhive_Queen_ <3

Ciela Phantomhive poznałaś w czasie trwania jednego z bali, uczestnicząc tam jako dziennikarka, gdzie miałaś odbyć wywiad z hrabią na temat jego życia oraz prowadzenia interesów.  Podczas rozmowy bardzo tobie zaimponował. Oceniałaś go jako inteligentnego, szarmanckiego, zdolnego i bystrego chłopaka. W dodatku jego uśmiech wręcz tak powalał, że mało co nie mdlałaś, kiedy zadawałaś mu pytania o rodzinę. Gdyby nie miał tych trzynastu lat z pewnością nie odmówiłabyś randki z nim. Ciel odpowiadał krótko, zwięźle i na temat, nie wspominając nic o swoim tajemniczym kilku miesięcznym zniknięciu. Jednak jego tajemniczość tak cię zaintrygowała, że postanowiłaś dowiedzieć się o każdym sekrecie niesamowitego nastolatka.

Kolejny raz spotkałaś hrabię w sklepie z bielizną. ( Ciel, bierz ją póki jest okazja!) Zdziwiłaś się, bo nie spodziewałaś się, że osoba pokroju granatowookiego lubi przebywać w takich miejscach. Na  dodatek było tobie trochę wstyd, gdyż musiałaś kupić nowy stanik, a przecież nie będziesz latać półnago po sklepie w obecności szlachcica. Pies królowej zauważając twoją osobę grzecznie się przywitał, przytulając cię. Wtem niespodziewanie poczułaś jak złapał rękoma twoje pośladki, by następnie je ściskać niczym balony. Oczywiście robił to tak, że żaden z klientów w sklepie nic nie zauważył podejrzanego, ale ciebie doprowadziło to do rumieńców. Później po macaniu twojego tyłka chłopak wrócił do oglądania dalej  biustonoszy z obojętną miną. Czyżby hrabia nie był taki grzeczny jakby się mogło wydawać?

Im bliżej poznawałaś hrabiego, tym więcej znałaś jego upodobań. Dowiedziałaś się, że gustował głównie w średnich piersiach. A, że ty takie miałaś, to hrabia nie miał oporów przed dotykaniem ich przez materiał bluzki. Czasem niby przypadkiem wylewał szklankę wody na nie, by zdjąć w końcu przeszkadzającą w jego zabawie część ubrania. Wtedy nie znał żadnej granicy i dawał tobie przyjemność o jakiej większość kobiet mogło tylko pomarzyć, gryząc piersi oraz je liżąc niczym kot futerko. Teraz to dopiero się rozkręcał...

Będąc już w coraz bliższej relacji z hrabią, postanowiłaś iść krok na przód. I co z tego, że miałaś dwadzieścia pięć lat, a on tylko trzynaście? Pedofila nie była zakazana, o ile ktoś o niej nie wiedział. Także wszystko było dozwolone, nawet gwałt. Ciel zaś postanowił w końcu po  roku waszego związku pokazać kilka interesujących rzeczy, które z pewnością  będą się tobie podobać. Nagle z małego i słodkiego chłopca z pierwszego spotkania stał się prawdziwym i męskim facetem. Idąc z nim na górę na twoje oczy nałożył specjalną opaskę, aby nie psuć niespodzianki. Żebyś nie upadła trzymał cię w pasie, nazywając cię swoją Anastazją. Sam zaś  kazał tobie mówić na siebie Grey. Kiedy dotarliście do pokoju, zostałaś popchnięta brutalnie na łóżko. I w tym momencie została ujawniona kolejna twarz trzynastolatka, znanego również jako Grey nowego pokolenia.

Okazało się bowiem, że młodzieniec lubi ostry seks z użyciem kilku ciekawych zabawek. Sparaliżowana czekałaś na ruch Ciela, lecz nim zdążyłaś coś powiedzieć, dostałaś biczem w pośladki, przez co głośno pisnęłaś. Bardziej z zaskoczenia niż z bólu. Phantomhive rozkazał byś się rozebrała migiem. Gdy to zrobiłaś, związał cię i wcisnął w twoje usta swój krawat w celu zatamowania jakichkolwiek dźwięków z ust. Byłaś cichutko jak myszka i oczekiwałaś na kolejny krok młodszego towarzysza. Ku twojemu zdziwieniu podniecałaś  się coraz bardziej na myśl o niesamowitej zabawie.

Oto rzeczy jakie hrabia stosował na twoim ciele: bicz, drapanie każdego skrawku twojego ciała, gryzienie, mocne klapsy w tyłek, podwieszanie twoich nóg w formie szpagatu tak, by ciebie cholernie bolały. Było jeszcze wiele rzeczy o których wołałaś nie wspominać i zachować tylko dla siebie. Po słodkich dla ciebie torturach w końcu nastolatek wszedł w ciebie nie dając ani chwili wytchnienia. Robił to szybko oraz brutalnie, mając gdzieś to, że mogło cię to boleć. Teraz liczyła się przyjemność tylko dla niego.

Oboje doszliście jednocześnie, jecząc w całej rezydencji najgłośniej jak się dało. Chuj z tym, że Sebastian i reszta mogła was usłyszeć. Krzyczeliście w niebogłosy wzywając się po pseudonimach, mając najlepszy stosunek w życiu.

Po wszystkim wróciłaś do domu cała obolała, ale za to szczęśliwa. Za to Ciel zostawił twojej kieszeni karteczkę z instrukcjami co masz następnym razem ubrać na siebie, a więc strój pokojówki. Następna zabawa miała odbyć się w kuchni, gdzie służba zazwyczaj tam spędzała ze sobą upojne chwile.

......

Nigdy więcej.