Grell Szósty miesiąc
Relacja: Romantyczna
Dla: xAyse_ <3
Z okazji dnia dziecka macie rozdział ^^ Wszystkiego dobrego dzieciaczki zarówno starsze jak i młodsze!
Grell miał kompletnie dość twoich humorów. Zachowywałaś się gorzej niż w czasie okresu. Shinigami co chwilę dostawał od ciebie kosą śmierci za wszystko. Nie wolno mu było ziewać, wzdychać, jeść w twojej obecności, chrapać, krzyczeć, tupać nogą ze złości. Zupełnie nie miał wolności osobistej we własnym domu. Chwilami nie wytrzymując psychicznie wychodził z domu i upijał się w barze z przyjaciółmi, licząc, że gdy wróci, będziesz spać i w końcu odetchnie z ulgą. Jednak nigdy wtedy nie spałaś, martwiąc się cholernie o niego. Bałaś się, że coś mu się stało, napadł go jakiś demon lub coś gorszego mogło się wydarzyć. Czekałaś na męża nawet do piątej rano. Gdy zaś wracał, przepraszałaś go za swoje zachowanie zwalając na hormony i dławiąc się łzami oraz wtulając się w jego chude ciało obiecywałaś mu, że już nigdy nie będziesz aż tak wredna. Żniwiarz szybko wybaczał, mówiąc, że choć go wkurzyłaśz to nigdy cię nie zostawi. Słowa dotrzymywałaś tylko na jeden dzień, gdyż kolejnego sytuacja znowu się powtarzała. I znowu zataczało się błędne koło...
Bóg śmierci specjalnie pozwalał tobie spać po stronie łóżka, która jest blisko łazienki ze względu na twoje częste wizyty w toalecie. Dzięki temu tak bardzo nie męczyłaś się z chodzeniem i mogłaś iść do łazienki o wiele szybciej i sprawniej.
Czerwonowłosy nie miał zamiaru zapisać cię do szkoły rodzenia. Uważał, że sam cię wszystkiego nauczy o wiele lepiej niż jacyś obcy ludzie. Wasza nauka skończyła się jednak na tym, że już od razu po pierwszej lekcji byłaś zmuszona brać lekcje u Andersona, ponieważ Sutcliff poddał się i zemdlał po obejrzeniu zaledwie jednego filmiku z porodem.
Dwa dni przed rozpoczęciem siódmego miesiąca ciąży, Sutcliff zabrał cię do szpitala, w którym miałaś urodzić dzieci. Celem tej wyprawy było zapoznanie się z szpitalem i warunkami tam panującymi, byś w czasie porodu nie bała się, że trafisz do brudnego i nieciekawego miejsca. Istotnie budynek był bardzo ładny, w dodatku czysty i niesamowicie porządny jak na szpital. Bardzo się tobie spodobał uprzejmy personel i profesjonalne obchodzenie się z pacjentami. W końcu był on najlepszym szpitalem w mieście. Jednakże szybko minęła tobie chęć dalszego zwiedzenia, gdyż zobaczyliście Undertakera w fartuchu lekarza, dorabiającego sobie w tym fachu. To właśnie on miał odbierać twój poród. Przerażona tą wzięłaś Grella za rękę i uciekłaś z nim do samochodu. Nie chciałaś więcej tam wracać, przynajmniej do dziewiątego miesiąca.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro