Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

William Drugi Miesiąc

Relacja: Romantyczna

Dla: SzmaragdowaWilczyca

Nie wiem o czym mam gadać, więc po prostu wam powiem, że was kocham wszystkich ^^ Dobrej nocy życzę <3

Dopiero zaczęła się ciąża, a William miał wręcz ochotę chować się cały czas w biurze i mieszkać tam przynajmniej do rozpoczęcia porodu. Wpływ na tę decyzję miał oczywiście twój humor, a raczej jego brak. Tylko ty potrafiłaś w ciągu pięciu minut zmieniać zdanie conajmniej dziesięć razy i jeszcze gniewając się na ukochanego rzucać w niego swoją kosą śmierci oraz wazonami, gdy ten szykował się do wyjścia do pracy. Bo dla ciebie oczywiście to było grubiaństwo, że on zostawia cię sam na sam z ciążą i jeszcze ma pretensje o to, że chcesz go zatrzymać przy sobie w tej ważnej chwili.

Jednak wieczorami podczas jego powrotu, by trochę sobie dorobić u ciebie parę pozytywnych punktów zawsze przynosił tobie bukiet kwiatów, nieważne jakich. Każdego dnia dostawałaś inny ich rodzaj. Ta rutyna tak bardzo się tobie spodobała, że pozwalałaś mu na to, udawając, iż wciąż jesteś na niego wściekła i nigdy mu nie wybaczysz. A biedny Spears wciąż latał za tobą z przeprosinami, prosząc nawet w ostateczności swoich kolegów o porady, aby się z tobą pogodzić.

Kiedy zmęczona nic nie robieniem zasypiałaś, shinigami czule przykrywał cię kołdrą, przytulając się do ciebie i patrząc na twoją uroczą twarz podczas snu zastanawiał się jakbym cudem spotkało go takie szczęście, że poznał kogoś tak cudownego jak ty, chociaż na to nie zasługiwał.

Z czasem bóg śmierci dawał tobie coraz mniej roboty abyś się nie męczyła. W czasie jeszcze trwających nudności zaś przytrzymał twoje włosy, żebyś przypadkiem ich nie pobrudziła, nazywając cię dzielną kobietą. W końcu nie każda dama jest w stanie wytrzymać tak dokuczliwych objawów ciąży, a żniwiarz cenił to w tobie najbardziej.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro