Relacja: Romantyczna

Dla:  X_Pqia_X ^^

Chwila przerwy od ciąży. Wybaczcie :')

Po twojej tragicznej śmierci Ronald zamknął się kompletnie w sobie, wpadając w głęboką depresję. Zaczął zaniedbywać pracę, imprezy, przyjaciół, rodzinę. Przestał też podrywać inne kobiety, czując, że przy każdym choćby najmniejszym kontakcie fizycznym z kobietą zdradza cię, choć nie było cię wśród żywych od dłuższego czasu. Całe dnie spędzał nad twoim grobem, przestając się nawet interesować swoim wyglądem. Tak więc w brudnym garniturze lekko brodaty Knox o oczach wyrażających ból oraz rozpacz, siedział prawie bez przerwy na ławce przy twoim grobie, śpiewając wiersze miłosne pisane przez niego na waszą pierwszą rocznicę i jednocześnie ostatnią.

Shinigami czuje się bardzo zazdrosny, kiedy piszesz z kimś na waszym laptopie na Facebooku czy na innych portalach społecznościowych. Wtedy pod pretekstem sprawdzenia coś do pracy dla Williama zabiera komputer, czytając twoje wiadomości. Gdy nie czuje zagrożenia, wzdycha z ulgą. Jednak czasem patrząc na twoje niegrzeczne wiadomości z innymi mężczyznami, ma ochotę wywalić przedmiot za okno i wyjaśnić sytuację. Zamiast tego w końcu na twoim koncie wysyła swoje zdjęcie, kiedy to robi malinki na twojej szyi, informując, że jesteś już zajęta i twój status tak szybko się nie zmieni, chyba, że chcą poczuć smak jego pięści. Ten sposób nadzwyczaj szybko odstrasza nieproszonych kawalerów.

Knox uwielbia twoją kuchnię, dlatego też wykorzystuje każdą okazję na przerwę w zbieraniu dusz, byleby zjeść w domu każdy posiłek zrobiony przez swoją cudowną drugą połówkę. Czasem też nie mając jak wyrwać się z roboty zabiera go ze sobą na wynos, ciesząc się potem z tak pysznego posiłku, dzięki któremu może pracować w doskonałym humorze.

Nie ma chwili, by bóg śmierci nie myślał o waszym pierwszym pocałunku. Często wraca do tego momentu, kiedy to nareszcie udało mu się zasmakować zakazanego owocu, będącego raczej niedostępnym dla innych. Przez to tylko się rozprasza i nie potrafi się skupić na ważnych rzeczach, ale dla niego tylko kolejny pocałunek oraz wspólne towarzystwo byłyby w stanie wynagrodzić nieudolny dzień.