Alois
Relacja: Romantyczna
Dla: Minecrafcie
Gomen za niecierpliwe czekanie :/
Coraz bardziej kocham tego małego blondyna <3 Hahah... Ale tak serio, to nikomu go nie zabiorę.. XD A raczej nie powinnam. Od razu mówię, że pochodzenie Reader jest na potrzebę self shipa. Także jeżeli masz rodziców pochodzących z Włoch, to spoko. Jeżeli nie, to trudno, od dzisiaj będziesz mieć.
Alois traktuje cię wręcz jak księżniczkę. Wszystko co dostajesz od niego jest pierwszej jakości i pochodzi z najlepszych miejsc w całym Londynie. Z resztą jeszcze nie zauważyłaś, aby hrabia dał tobie jeszcze coś tobie w miarę taniego, gdyż według niego zasługujesz tylko na najdroższe rzeczy. Poza tym niemal ciągle nosi cię w swoich ramionach i idzie tak z tobą na długie spacery wokół rezydencji, nie pozwalając, byś szła obok niego ze względu na możliwość zmęczenia swoich pięknych stóp, które tak uwielbia.
Trancy nie lubi spać na żadnych poduszkach, tylko na tobie. Dla niego jesteś o wiele lepszą poduszką w dodatku bardziej wygodniejszą i cieplejszą. Bez ciebie nie umie zasnąć nawet po braniu niejednych leków nasennych. I właśnie dlatego często powiada, że jedyną rzeczą jaką głównie w łóżku potrzebuje, jesteś ty.
Blondyn oświadczył się tobie podczas waszej podróży po całym świecie. Oświadczyny odbyły się w Rzymie, ze względu na piękne widoki oraz na fakt, że byłaś pół włoszką. Chcąc jeszcze bardziej udoskonalić tę chwilę, Alois włączył romantyczną włoską muzykę i zanim klęknął, dolał jeszcze w twój kieliszek doskonałego, schłodzonego szampana i co chwilę upewniał się, czy na pewno napój smakuje dobrze i czy niczego nie przegapił. Gdy wszystko wydawało się w porządku, uspokojony chłopak stanowczym tonem poprosił byś za niego wyszła. Jednakże powiedziałaś mu, że... ( tutaj każdy ma prawo decydować o sobie. Nie przepraszam za Polsat. I tak. Możecie go nawet hejtować. Do wyboru do koloru kochani ~)
Alois ma częste problemy z kontrolowaniem siebie w momentach, kiedy to przytulasz się do swojego przyjaciela z pracy w celu pożegnania się, a on sam czeka na ciebie pod twoim miejscem pracy. Trancy ma wtedy ochotę krzyczeć w miejscu publicznym :,, Hej kolego! Ona jest moja! Co? Mam podpisać karteczkę i przykleić ją do czoła mojej dziewczyny, byś to nareszcie zrozumiał? Hmm? Tylko spróbuj ją tknąć gdzieś indziej, a ostatni raz spojrzysz na nią własnymi oczami!"
Nic z tym niestety nie można zrobić. Twój książę z bajki po prostu stara chronić swój najukochańszy skarb przed każdym mężczyzną, stanowiącym zagrożenie dla Pająka Królowej. Ale nie martw się! Pewnego dnia twój ukochany pajączek jeszcze zadba o to, by nikt wam nie przeszkadzał w waszym małym randkowaniu i wyeliminuje niepożądanych amatorów w podrywie.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro