Rozdział 17 ❦
❦Tablica ogłoszeń:
Zbliżamy się już do końca rp moi drodzy, zostały tylko 4 uczestniczki.
W tym rozdziale odpada: Hannah Chaplire
Rano następnego dnia obudziło cię lekkie zamieszanie na korytarzu. Opuściłaś zatem swój pokój by zobaczyć co się dzieje. Tam kotłowało się kilka zmartwionych pokojówek i gwardzistów. Pośrodku tych wszystkich osób zobaczyłaś Anastazje. Była blada, brudna, a jej suknie w strępach, miała też na sobie plamy krwi. Ale była tutaj, bezpieczna w zamku. Obok niej była jeszcze jedna z porwanych osób, a mianowicie pokojówka Annette. Tylko je dwie udało się odbić z rąk rebeliantów. Twoje myśli w tym momencie? ---->
Potem odbyło się śniadanie, a między czasie zajęto się ocalałymi zakładniczkami, doprowadzono je do porządku i zabandażowano ich rany. ~~~>
Miejsce na rozmowy przy posiłku
Po śniadaniu Lady Amelia ogłosiła, że dziś wszystkie dziewczęta razem z rodziną królewską i nieodłączną reporterką udacie się na wycieczkę. Gwardziści maja za zadanie dokładnie przeczesać cały zamek, w celu zlokalizowanie luk w obronie, by taki atak na zamek się nie powtórzył, więc wy nie możecie im tu zawadzać swoja obecnością, bo to utrudni im parce. Mieliście zatem pojechać do zimowej rezydencji królewskiej mieszczącej się nad morzem. Przenocujecie tam również jeną noc i nazajutrz wrócicie do zamku (czyli ten rozdział będzie tam, a następny z powrotem w pałacu). ~~~>
Co myślałaś o tym wyjedzie do zimowej rezydencji i noclegu tam? ---->
Zatem od razu wzięto się do pakowania. Potem wasze kufry z rzeczami spakowano do karet i jakiś czas później od razu ruszyliście w drogę. Jak minęła ci podróż? ---->
Kareta kandydatek
Kareta rodziny królewskiej
Kareta służby która pojechała z wami
W końcu po kilku godzinach jazdy dotarłyście na miejsce. Rezydencja w przeciwieństwie do zamku nie znajdowała się w centrum miasta, lecz na obrzeżach lasu, otoczona rozległymi łąkami. Była znacznie mniejsza niż pałac, zbudowana z białej cegły z niebieskimi dachówkami. Gwardziście pilnowali dobrze terenu posiadłości, więc mogłyście się tu czuć bezpiecznie. Jakie wrażenie zrobiła na tobie rezydencja i co o niej myślałaś? ---->
Potem służba wypakowała wasze bagaże i zaniosła do komnat które na pobyt tutaj będziecie zajmować. Było tutaj bardzo spokojnie, nie było słychać odgłosu miasta, za to śpiewały ptaki i dało się usłyszeć szum pobliskiego morza. ---->
Akurat dojechaliście na porę obiadu. Służba podało go wam w niewielkiej jadalni z wielkimi oknami wychodzącymi na plaże i morze. Wszyscy siedzieliście przy jednym dużym okrągłym stole, a jedzenia może było mniej niż w zamku, ale było równie wykwintne. ~~~>
Miejsce na pogaduszki przy obiedzie
Potem dano wam czas wolny, bo nie zaplanowano na dziś dla was już żadnych innych atrakcji, więc mogłyście się rozejrzeć po okolicy i same znaleźć sobie jakieś zajęcie na czas pobytu tutaj. nie zakazano wam nigdzie chodizc, ale miałyście na siebie uważać. ~~~>
Potem dzień dobiegł końca. Jak się czułaś w tej rezydencji? Podobała ci się tutaj? Jak ci się spało tej nocy? ---->
Poddasze:
Korytarz i schody
Strych
Opuszczony pokój
Stare planetarium
Ogród na dachu
Drugie piętro:
Mała biblioteczka
Stare archiwum z rupieciami
Skrzydło szpitalne
Składzik na miotły
Korytarz i schody
Pierwsze piętro:
Pokoje rodziny królewskiej
Pokój księcia
Komnata Anastazji
Komnata Nicole
Komnata Grace
Komnata Annette
Schody i korytarz
Parter:
Jadalnia
Ogród zimowy
Główne wejście do rezydencji
Korytarze i schody
Kuchnia
Pokoje służby
Salonik służby
Piwnica:
Skład jedzenia
Pokoje do pracy dla służby
Schrony
Korytarz i schody
Poza zamkiem:
Ogrody
Pola wokół zamku
Pobliski las
Morze i plaża
Klif
Dachy zamku
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro